Wybór rodzaju basenu jest kwestią indywidualną, uzależnioną przede wszystkim od potrzeb oraz możliwości finansowych. Na rynku dostępne są rozporowe, dmuchane lub ze stelażem. O ile dzieciom wystarczy płytki basenik dmuchany, o tyle dorośli chcą mieć już komfort swobodnego wypoczywania.
– Idealnie jest wtedy, jeśli w basenie jest wystarczająco dużo miejsca, by mogło w nim przebywać kilka osób jednocześnie – mówi Katarzyna Wolska-Pociask, inżynier ogrodnictwa z rzeszowskiej firmy Ogrody ResGal. – Z tym, że wielkość basenu trzeba też dostosować do naszego ogrodu lub działki. Jeśli mamy mało miejsca, lepiej wybrać coś mniejszego, by w razie potrzeb przemieścić go w inne miejsce. W dużych ogrodach można postawić basen na stałe, ale jest to już bardzo duży wydatek.
– Miejsce, w którym ustawimy basen, powinno być zaciszne i dobrze nasłonecznione , wtedy woda będzie się nagrzewała – tłumaczy Katarzyna Wolska-Pociask. – Można też pomyśleć o jakimś sztucznym zadaszeniu, które da nam cień. Niestety, drzewa i krzewy oraz inne elementy ogrodu, mogą zanieczyszczać basen, dlatego lepiej jest ich unikać w jego otoczeniu. Ważne jest również, aby basen nie znajdował się pod przewodami wysokiego napięcia oraz ustawiony był z dala od instalacji elektrycznych.
Najlepszym podłożem pod basen jest kostka brukowa, trawa lub drobny piasek płukany. Zdecydowanie odradza się stawiania basenu na kamieniach, asfalcie i glinie. Glina jest za miękka i może zatrzymać opad deszczu, kamienie zbyt ostre i dno basenu może się przetrzeć, a asfalt przy wyższych temperaturach topi się i przykleja.
Pamiętajmy jednak, że wszystko zaczyna się od wypoziomowanego podłoża. – Teren musi być wyrównany, inaczej basen może się wypaczyć lub pochylić na jedną ze stron – tłumaczy inżynier ogrodnictwa. – W szczególności wrażliwe są na to baseny rozporowe, czyli te z dmuchanym kołnierzem. Ważne jest również to, aby podłoże, na którym ustawiamy basen było oczyszczone z elementów, które mogłyby uszkodzić jego dno. Sprzątamy kamienie, gałęzie oraz inne przedmioty, które uzbierały się w tym miejscu.
Rozkładając nieckę basenu dobrze jest zabezpieczyć jego. Może być to mata pod basen, ale jeśli chcemy odizolować dno od podłoża, wtedy możemy zastosować specjalne puzzle piankowe. Są one grubsze i bardziej miękkie od maty, a dodatkowo woda w basenie będzie cieplejsza. Nocą od spodu basen nie będzie oddawał ciepła do ziemi. Można z nich układać również ogrodowe alejki do chodzenia, dzięki którym, nie będziemy wnosić do basenu zanieczyszczeń zebranych mokrymi nogami w ogrodzie. A po wyjściu z basenu możemy stanąć na coś czystego.
– Pod basen można położyć również agrowłókninę – dodaje Katarzyna Wolska-Pociask. – Jeśli mamy stałą konstrukcję, można podłoże wysypać piachem, a wokół ułożyć kostkę brukową, która utrzyma w ryzach ten piasek. Wygląda ona estetycznie, a nogi stelażu nie zapadają się w ziemi. Ostatnimi czasy coraz częściej w wokół basenu buduje się coś w rodzaju pomostu z drewna. Jest to bardzo praktyczne rozwiązanie, a do tego bardzo ładnie się prezentuje.
Mata pod basen odpowiednich rozmiarów to najczęściej wybierane rozwiązanie. Natomiast, jeśli chcemy odizolować dno od podłoża, wtedy możemy wybrać specjalne puzzle piankowe. Są one grubsze i miękkie, a dodatkowo woda w basenie będzie cieplejsza. Nocą od spodu basen nie będzie oddawał ciepła do ziemi. Można z nich układać różne kształty, a nawet ogrodowe alejki do chodzenia. Ważne jest, aby nie wnosić do basenu zanieczyszczeń zebranych mokrymi nogami w ogrodzie. A po wyjściu z basenu stanąć na czymś czystym.
