Reklama

Biznes

Zieleń na Zalesiu nie dla dewelopera. Odblokowana Przestrzeń Kwadratowa

Natalia Chrapek
Dodano: 27.08.2019
46960_teren
Share
Udostępnij
Podczas wtorkowej sesji Rady Miasta Rzeszowa, radni wyrzucili z porządku obrad uchwałę dotyczącą zmiany Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego Miasta Rzeszowa. Nie dopuścili tym samym do zabudowy mieszkaniowej  na terenach zielonych w rejonie ul. Lawendowej i Daliowej na Zalesiu, której domagał się jeden z rzeszowskich deweloperów. 
 
Wspomniane tereny na Zalesiu należały kiedyś do miasta, ale ponieważ nie zostały zagospodarowane pod zieleń parkową, musiano je zwrócić byłym właścicielom lub ich spadkobiercom. Część z nich sprzedała je deweloperowi, pozostałe grunty zachowały osoby prywatne. 
 
Działki w pobliżu ul. Daliowej i Lawendowej na os. Zimowit trafiły w ręce jednego z rzeszowskich deweloperów, który zamierzał przeznaczyć je pod zabudowę mieszkaniową. Miały tam powstać domy szeregowe. Plany inwestora podczas poniedziałkowej sesji Rady Miasta głośno oprotestowali mieszkańcy Zalesia oraz radni PO i PiS, którzy nie chcą, aby na mocno zurbanizowanych osiedlach zabudowywać kolejne tereny zielone.  
 
– Chcemy, aby ten tren nie został zalany w całości betonem, tylko służył mieszkańcom jako przestrzeń rekreacyjna – żądał Marcin Fijołek, radny PiS. 
 
–  Obserwujemy w mieście praktykę, polegającą na tym, że deweloper kupuje działki, które w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego są przeznaczone pod zieleń, a następnie zamienia je na budowlane. Przecież plan powstaje w wyniku starannych analiz, przemyślanego kształtowania przestrzeni, jest konsultowany. Tymczasem w krótkim czasie deweloper chce zmiany tego układu. Nie możemy się na to zgodzić – dodawał Marcin Deręgowski, radny PO. 
 
Radny PO zaproponował także zdjęcie z porządku obrad punkt dotyczącego możliwości budowy mieszkań na os. Zimowit  – Ściągnięcie tej uchwały jest jak najbardziej zasadne. Ten teren powinien zostać terenem zielonym – przekonywał. Poparło go 22 głosujących, co oznacza, że działka nie zostanie przekształcona na budowlaną. 
 
Aby rozwiązać zaistniały problem z terenami zielonymi w Rzeszowie, miasto postanowiło zamienić się gruntami z deweloperem. W zamian za sporne tereny przy ul. Daliowej i Lawendowej na Zalesiu oraz  te, sąsiadujące z Przestrzenią Kwadratową nad Wisłokiem, chce oddać ponad 3-hektarową działkę przy ul. Krogulskiego. Zamiana ma uchronić mieszkańców os. Zimowit przed postępującą zabudową mieszkaniową i odblokować Przestrzeń Kwadratową na terenie Parku Aktywnego Wypoczynku przy zaporze, którą niespełna dwa tygodnie temu zagrodził deweloper.
 
Uchwałę o zamianie działek Rada Miasta przyjęła jednogłośnie. W ten sposób miasto odzyskało 2, 6 hektara terenów zielonych. 
 
– Zagospodarujemy je zgodnie z propozycjami mieszkańców. Obiekty sportowe, ścieżki rekreacyjne, nasadzenia – obiecywał Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa.
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy