Wiesław Buż, radny Rzeszowa i szef Sojuszu Lewicy Demokratycznej na Podkarpaciu wystartuje z pierwszego miejsca listy Lewicy w okręgu rzeszowsko-tarnobrzeskim. Koalicję tworzą trzy partie: Sojusz Lewicy Demokratycznej, Wiosna Roberta Biedronia oraz Razem Adriana Zandberga. Lewicowe "jedynki" w 41 okręgach do Sejmu mają zostać oficjalnie ogłoszone w niedzielę, ale wiele nazwisk upubliczniona już we wtorek. W okręgu przemysko-krośnieńskim listę otwierać ma reprezentant Wiosny.
Na rzeszowskiej liście Lewicy nie znajdzie się m.in. dwóch najbardziej znanych dotychczas członków Sojuszu Lewicy Demokratycznej na Podkarpaciu. Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa 1 lipca sam zrezygnował z członkowstwa w SLD, po tym, jak członkowie tej partii skrytykowali go za zakaz Parady Równości w Rzeszowie.
Tomasz Kamiński, który dwukrotnie był już posłem Sojuszu Lewicy Demokratycznej od 2007 do 2015 roku, w ostatnich wyborach bezskutecznie ubiegał się o mandat posła. Obecnie jest radnym Rzeszowa i niewykluczone, że do Sejmu wystartuje z listy innej partii, ale to oznaczałoby dla niego pożegnanie z Sojuszem Lewicy Demokratycznej, z którym związany jest od 20 lat.
Sam Wiesław Buż ma 62 lata, z wykształcenia jest socjologiem i prowadzi własny biznes. Do Rady Miasta Rzeszowa dostał się z listy Rozwoju Rzeszowa. Od 2016 roku jest też przewodniczącym podkarpackich struktur Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
– Oficjalna prezentacja nazwisk na listach Lewicy będzie w niedzielę – mówi Wiesław Buż, ale nie zaprzecza, że wystartuje z numerem jeden.
