Jest już gotowy projekt rozporządzenia Rady Ministrów, zmieniający dotychczasowe granice Rzeszowa. Do miasta ma zostać przyłączony Miłocin i Matysówka, powiększając stolicę Podkarpacia o 62-0 ha. Decyzja rządu ma zapaść do końca lipca. Nowe granice zaczęłyby obowiązywać w styczniu 2019 roku.
– Wszystko wskazuje na to, że od stycznia 2019 roku Rzeszów się powiększy – mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa. – Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji już przygotowało projekt i do końca lipca na posiedzenia Rady Ministrów zapadnie ostateczna decyzja. Jeśli będzie pozytywna, od stycznia 2019 roku Rzeszów się poszerzy o Miłocin i Matysówkę.
Mieszkańcy obu miejscowości opowiedzieli się za takim rozwiązaniem w plebiscycie. Część Miłocina już wcześniej została do Rzeszowa przyłączona, a teraz w granicach miasta ma się znaleźć pozostałe 90 ha. Matysówka to z kolei 530 ha. Obecnie, według GUS, miasto zamieszkuje niemal 190 tys. osób (stan na koniec grudnia 2017). Po przyłączeniu dwóch wspomnianych sołectw, liczba mieszkańców wzrośnie o 3,5 tysiąca.
To częściowo tylko spełni oczekiwania prezydenta Rzeszowa, który wnioskował również o przyłączenie całej gminy Krasne i znacznej części gminy Trzebownisko z Zaczernia, Nowej Wsi i części Jasionki. Jednak wojewoda podkarpacki Ewa Leniart za zasadne uznała i pozytywnie zaopiniowała poszerzenie miasta tylko o Matysówkę i Miłocin. I te też miejscowości znalazły się we wspomnianym projekcie rozporządzenia Rady Ministrów.
Prezydent Ferenc nieustannie publicznie podkreśla, że z dalszego poszerzania Rzeszowa nie zamierza rezygnować i jeśli wygra jesienią wybory samorządowe, słowa na pewno dotrzyma.
