Przez sześć dni, od 16 do 21 stycznia przejazd od strony ul. Lenartowicza w kierunku Hali Podpromie będzie zamknięty, a potem zasady ruchu na tym odcinku się zmienią. Planowane jest stworzenie objazdu. To skutek oddania drogi publicznej prywatnej spółce i decyzji podjętych przez władze miasta siedem lat temu.
Po tym, jak w czasie przerwy świątecznej wybuchł skandal, ponieważ deweloper budujący tu hotel i mieszkania zamknął przejazdu od strony ul. Lenartowicza w kierunku Hali Podpromie i zablokował mieszkańcom bloku przy Lenartowicza 9 dojście do klatki schodowej, co skończyło się interwencja policji, rzeszowski Ratusz upomniał się o harmonogram prac inwestora i z wyprzedzeniem poinformował o kolejnym zamknięciu drogi na tym odcinku.
„16 stycznia droga prowadząca od strony Lenartowicza do Hali Podpromie będzie zamknięta. Inwestor tłumaczy to „koniecznością wykonania w śladzie drogi zabezpieczenia wykopu”. Otwarcie planowane jest na 21 stycznia.
Od tego dnia łącznik będzie węższy, więc do 13 lutego będzie obowiązywał tam ruch wahadłowy lub jednokierunkowy. Decyzja w tej sprawie zapadnie początkiem lutego”, czytamy w informacji Urzędu Miasta Rzeszowa.
Miasto prowadzi negocjacje w sprawie dostępności drogi, którą samo siedem lat temu przekazało prywatnej spółce, nie informując o tym Rady Miasta ani mieszkańców, którzy wcześniej nabywali mieszkania w bloku Lenartowicza 9 z dostępem przecież do drogi publicznej.
Jak oddano drogę publiczną
Jak już wiadomo, w 2015 roku droga publiczna została przekazana aktem notarialnym (9 października 2015) prywatnej spółce. Ówczesny prezydent Rzeszowa podjął wtedy decyzję bez zgody Rady Miasta. A podstawą do zbycia prawa własności była uchwała z czerwca 1998 roku, która pozwalała prezydentowi bez występowania o taką zgodę decydować o transakcjach na gminnych gruntach, które mają służyć poprawie warunków zagospodarowania nieruchomości przyległych, będących własnością osoby, która publiczne mienie chce nabyć.
Trzeba dodać, że w akcie notarialnym ustanowiono służebność przejazdu i przechodu na zasadach takich jak korzystanie z drogi publicznej. Miasto otrzymało za to dwie działki przy ul. Grabskiego.
I tak nabyto drogę, a po pewnym czasie i kolejnej zmianie właścicielskiej, prywatny inwestor przystąpił do budowy kompleksu hotelowo-mieszkaniowego Capital Towers Residence, który przewiduje postawienie obiektu nie tylko na działkach obok drogi, ale i stworzenie nad drogą przewiązki z mieszkaniami. Nie da się inwestycji zrealizować bez zamknięcia przejazdu. Jednak sytuacja z końca grudnia, kiedy zagrodzono całkowicie przejazd, wraz z parkującymi tam samochodami, i dojście chodnikiem do klatki schodowej, pokazała, że inwestor w ogóle nie liczy się z prawami sąsiadów przy Lenartowicza 9.
Będzie objazd
– Taka sytuacja już się nie powtórzy – mówi Artur Gernard z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa. – Mamy już harmonogram prac przedstawiony przez inwestora. Został on już przez miasto zatwierdzony. Po zapowiadanym na 16 stycznia zamknięciu, przejazd zostanie otwarty. Będzie węższy i Zarząd Dróg analizuje teraz, czy korzystniejsze będzie wprowadzenie tu ruchu wahadłowego czy droga jednokierunkowa. O wszystkich decyzjach będziemy na bieżąco informować. Nie da się uniknąć kolejnych zamknięć drogi, dlatego planowane jest zbudowanie objazdu. Trwają w tej sprawie jeszcze ustalenia.
Budowa Capital Towers Residence potrwa jeszcze ok. dwóch lat. W dwóch budynkach mieszkalnych połączonych ze sobą przewiązką nad drogą ma powstać 113 lokali mieszkalnych oraz lokale usługowe na parterze. Budynki posiadać będą 2 poziomowe garaże podziemne.