Jaka może być skala oszczędności w przedsiębiorstwie, które inwestuje w automatyzację? – W jednej z firm, produkującej zbiorniki na gaz, dzięki wdrożeniu zrobotyzowanego stanowiska do ich składania zwiększyliśmy wydajność o 100 procent – mówi Joanna Wilk-Kąkol, Wiceprezes Zarządu w PZM Technology (Podkarpackie Zakłady Mechaniczne). Firma, która powstała w Dębicy ponad 40 lat temu i zaczynała od garażowej produkcji elementów dla wojska, dziś pomaga przedsiębiorstwom, m.in. branży motoryzacyjnej, wejść na poziom Przemysłu 4.0.
PZM Technology zarówno projektuje, jak i produkuje zautomatyzowane linie produkcyjne. To firma rodzinna i w 100 procentach polski kapitał, a także przykład sukcesu osiągniętego dzięki nieustannym inwestycjom w rozwój. Zaczęło się w 1980 roku od obróbki małych detali dla Wojskowych Zakładów Remontowych w Krakowie, wykonywanej w przydomowym garażu. W warunkach gospodarki planowej prywatna działalność gospodarcza nie mogła w pełni rozwinąć skrzydeł. Dynamiczny rozwój rozpoczął się zatem po przemianach ustrojowych w 1989 roku. W 2003 roku firma przeniosła się do nowej siedziby przy ul. Świętosława w Dębicy i na dużą skalę zaczęła inwestować w park maszynowy. Dziś na ok. 10 tys. mkw. powierzchni produkcyjnej posiada ok. 100 maszyn uniwersalnych i CNC, takich jak: tokarki, szlifierki, frezarki, spawarki, różnego typu prasy, walcarki, piec hartowniczy, laser i wiele innych. Bazę uzupełnia magazyn o powierzchni 1,5 tys. mkw.
Spółka PZM Technology wyspecjalizowana jest w projektowaniu, realizacji i wdrażaniu automatyzacji w przedsiębiorstwach przemysłowych. Zespół 130 pracowników koncentruje się na realizacji projektów, które pomagają osiągnąć przewagę konkurencyjną zarówno dużym korporacjom, jak i małym oraz średnim przedsiębiorstwom.
– Od produkcji detali, którą wciąż kontynuujemy, przeszliśmy do tworzenia dużych maszyn, urządzeń i całych linii produkcyjnych wraz z automatyką, sterownikami oraz wykorzystaniem robotyki. Tworzymy je od podstaw, a więc koncepcji klienta, do wdrożenia zaprojektowanego przez nas rozwiązania. Cechuje nas kompleksowość. Cały proces wprowadzania automatyzacji w danym przedsiębiorstwie przechodzi przez naszą firmę. Czuwają nad nim zespoły inżynierów – automatycy, konstruktorzy, elektronicy, technolodzy. Doświadczeni, wielu od lat związanych z firmą, stale doszkalani, ponieważ szybki postęp w dziedzinie automatyzacji i robotyzacji oznacza konieczność nieustannego podnoszenia kompetencji. Podejmują się oni realizacji zaawansowanych, rozbudowanych linii technologicznych i produkcyjnych. To projekty oryginalne, przygotowywane pod kątem indywidualnych wymagań konkretnego klienta. Każda firma i branża ma swoją określoną specyfikę i do tych wymagań dostosowujemy nasze rozwiązania – tłumaczy Wiceprezes Joanna Wilk-Kąkol.
Wśród klientów PZM Technology są dostawcy branży automotive – producenci opon, jak Goodyear, Michelin czy szyb samochodowych – Saint-Gobain i Pilkington. Dębicka firma dostarcza usługi i wyroby dla różnych gałęzi przemysłu: górniczego, wojskowego, hutniczego, lotniczego, metalurgicznego, spożywczego i chemicznego, budowlanego i konstrukcyjnego. Obsługuje Polskę i świat. W Europie – m.in. Francję, Niemcy, Wielką Brytanię, Hiszpanię. Instalowała linie produkcyjne także w Korei Południowej, Meksyku, Brazylii, Tajlandii.
– Automatyzacja i Przemysł 4.0 to kierunek, w którym rozwija się dziś Unia Europejska i świat. Nasze największe projekty obejmują wdrożenia zrobotyzowanych linii produkcyjnych. Roboty programowane są przez nasz dział automatyki, wyposażamy je w chwytaki, dobudowujemy systemy transportowe i magazynowe, manipulatory i przenośniki, paletyzatory, owijarki, itp. Budujemy również mniejsze maszyny i urządzenia, części oraz podzespoły – wymienia Grzegorz Wilk, Prezes Zarządu PZM Technology.
Produkcyjne moce PZM Technology zostaną jeszcze zwiększone dzięki nowym inwestycjom. Dzięki projektowi wspartemu kwotą 6 mln zł przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości firma zakupi kolejne maszyny. Natomiast kredyt technologiczny z Banku Gospodarstwa Krajowego pozwoli jej w przyszłym roku wybudować trzecią już halę produkcyjną. Powstanie w niej nowy wydział spawalniczy oraz lakierniczo-śrutowniczy – jeden z największych w południowej Polsce.
.jpg)
