Mocnym atutem województwa podkarpackiego jest położenie przy dwóch granicach państwa – ze Słowacją i Ukrainą. Bliskość przejść granicznych pozwala zaś takim ośrodkom jak, silnie rozwijające się na południu, Krosno, czy wysunięta najdalej na wschód ziemia lubaczowska – konkurować ze stolicą regionu Rzeszowem. Niższe koszty pracy i niższe ceny działek to dodatkowe zalety przygotowanych tu dla przedsiębiorców terenów inwestycyjnych.
To obszary, na których od dawna funkcjonują podstrefy Specjalnej Strefy Ekonomicznej Euro-Park Mielec. – Podstrefa Krosno została utworzona we wrześniu 2011 roku, a następnie została rozszerzona w lipcu 2015 roku i obejmuje obszar o łącznej powierzchni ponad 41 ha. W ponad 40 proc. jest on już zagospodarowany przez inwestorów. Podobny procent terenów jest już objęty inwestycjami w Podstrefie Lubaczów, liczącej ponad 35 ha. Jest ona starsza od krośnieńskiej, bo utworzona jeszcze w 2007 roku. Była dwukrotnie rozszerzana. Ostatni raz w 2016 roku – mówi Waldemar Barnaś, dyrektor oddziału Agencji Rozwoju Przemysłu S.A. w Mielcu, która zarządza mieleckim Euro-Parkiem.
Krosno, z silnymi tradycjami przemysłu motoryzacyjnego i lotniczego, kolebka przemysłu naftowego i miasto słynące z produkcji szkła, jest jednym z głównych ośrodków gospodarczych województwa podkarpackiego. Jest też świetnie zlokalizowane – przy drodze krajowej nr 28, blisko budowanej drogi ekspresowej S-19, będącej częścią międzynarodowego szlaku transportowego Via Carpathia. Posiada lotnisko, z którego chętnie korzystają prywatne samoloty i biznesmeni. Ale dzięki bliskości granic nawet samochodem mają stąd łatwy dostęp do kooperantów i pracowników z sąsiednich krajów – Słowacji i Ukrainy. Myśl techniczna rozwija się tu od lat, a przykładem jej owoców jest chociażby szybowiec szkoleniowy Puchatek, skonstruowany w latach 80. XX wieku w WSK Krosno, który dziś po zakupie licencji produkują Amerykanie.
– Właśnie z branżami, które rozwinęły się w poprzednim okresie, wiąże się dziś głównie zainteresowanie przedsiębiorców inwestujących w Krośnie. Dominuje lotnictwo i motoryzacja, ale są także inwestycje związane z branżą chemiczną, metalową czy drzewną – wymienia Waldemar Barnaś.
Fot. Archiwum UMWP
Wśród największych inwestorów prowadzących działalność w krośnieńskiej podstrefie można wymienić takie firmy jak: Splast, Potocki Piotr „Eco-Line”, PMC Project, Defendoor. Te cztery przedsiębiorstwa łącznie zainwestowały ponad 100 mln zł i utworzyły ponad 300 nowych miejsc pracy. Kompleksowo uzbrojone tereny inwestycyjne dla przemysłu i usług, objęte zwolnieniami podatkowymi znajdują się w strefie inwestycyjnej „Krosno-Lotnisko”. Ale na ulgi można liczyć, inwestując także w innych lokalizacjach. Umożliwia to ustawa wprowadzająca tzw. Polską Strefę Inwestycji. – Od 2018 roku, czyli od kiedy ustawa obowiązuje, decyzje o wsparciu na realizację inwestycji w powiecie krośnieńskim i samym Krośnie wydaliśmy 6 przedsiębiorcom. Są to firmy: Krosglass, FA Krosno, Orlen Południe, Genergy, Rymatex, Fabryka 4×4 – informuje dyrektor mieleckiego oddziału ARP.
Program „Polska Strefa Inwestycji” otworzył także nowe możliwości przed powiatem lubaczowskim, który znajduje się na przeciwnym krańcu województwa podkarpackiego i graniczy z województwem lubelskim, z którym rozwija ponadregionalną współpracę i wspólnie promuje turystyczne walory malowniczego Roztocza. Ale to także region, który za sprawą sąsiedztwa z Ukrainą i przejścia granicznego w Budomierzu, jest dobrą bazą dla przedsiębiorców kooperujących z zagranicznymi partnerami. Przygotowane dla inwestorów, w pełni uzbrojone tereny znajdują się m.in. w Parku Przemysłowym Lubaczów. Do największych pracodawców należy tu firma DAAL, produkująca meble.
– W naszej podstrefie w Lubaczowie firma DAAL zainwestowała ponad 9 mln zł i zatrudnia ponad 200 pracowników – informuje Waldemar Barnaś. – Natomiast w ramach programu „Polska Strefa Inwestycji” w ostatnim czasie wydano 3 decyzje o wsparciu na realizacje inwestycji w powiecie lubaczowskim. Są to firmy: Dariusz Charysz „Brixton”, Grzegorz Dydyk Firma Usługowo-Handlowa „For-Drew” oraz Alucon.
Atrakcyjne inwestycyjnie działki można znaleźć także w bezpośrednim sąsiedztwie przejścia granicznego Polska-Ukraina w Budomierzu. Trzy działki – niemal 2 hektary gruntów – położone 300 metrów od przejścia Budomierz-Hruszew oferuje inwestorom gmina Lubaczów. Działki są objęte Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego i przeznaczone pod zabudowę usługową oraz obiekty produkcyjne, składy i magazyny. Są dobrze skomunikowane z drogą wojewódzką wiodącą z Lubaczowa do granicy państwa, a dzięki wybudowanej obwodnicy Lubaczowa transport odbywa się jeszcze sprawniej. Samo przejście w Budomierzu jest najnowocześniejszym, jakie funkcjonuje przy wschodniej granicy Polski. Jego przepustowość wynosi 8 tys. podróżnych w ciągu doby oraz 3,5 tysiąca pojazdów o maksymalnej masie do 3,5 tony. Planowane jest zwiększenie dopuszczalnego tonażu oraz uruchomienie przejścia pieszego. Na odcinku Lubaczów – Budomierz – Granica Państwa została zmodernizowana infrastruktura techniczna, w tym m.in. przebudowano drogi, powstały ciągi pieszo-rowerowe, chodniki, zatoczki oraz zmodernizowano skrzyżowania. Działki, które poleca inwestorom gmina, w granicach posiadają linie energetyczną i sieć wodociągową. Brakuje kanalizacji, jednak gmina Lubaczów deklaruje uzbrojenie terenu w sieć kanalizacyjną. Przedsiębiorca może tu liczyć na silne wsparcie samorządu na każdym etapie procesu inwestycyjnego i z powodzeniem rozpocząć działalność ukierunkowaną także na wschodni rynek.