Reklama

Biznes

Transport i motoryzacja u progu wielkich zmian. Kongres TSLA Expo 2019

Katarzyna Grzebyk
Dodano: 10.10.2019
47326_tsl
Share
Udostępnij
Branże transportowa i motoryzacyjna stoją u progu wielkich zmian. Przełom, który się dokonuje, budzi duże obawy, ale też daje duże szanse firmom działającym w branży transportowej, spedycyjnej, logistycznej i automotive. O perspektywach i zagrożeniach rozwoju rozmawiali eksperci oraz politycy i samorządowcy podczas Kongresu TSLA Expo. Kongres rozpoczął się w czwartek, 10 października, gromadząc w G2A Arenie w Jasionce spore grono przedsiębiorców, władze lokalne, przedstawicieli firm, a także studentów.
 
– Są już pierwsze efekty kongresu. Podczas ubiegłorocznej edycji doszło do podpisania umowy na budowę drogi 867 w Baszni Górnej do Horyńca Zdroju – podkreśliła otwierając kongres, prowadząca Ilona Małek.
 
Uczestników kongresu powitali: Ewa Leniart, wojewoda podkarpacki, Stanisław Kruczek, członek zarządu województwa podkarpackiego oraz Rafał Weber, sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury.
 
Rozwój branży TSLA możliwy dzięki rozwojowi infrastruktury
 
– Jesteśmy atrakcyjni nie tylko turystycznie, ale także pod względem różnego rodzaju działalności, jakie się tutaj rozwijają. Nasze województwo ma ogromny potencjał związany z transportem, logistyką i spedycją. Jako władze państwowe i samorządowe tworzymy podstawę do dobrych relacji z naszymi sąsiadami, jednocześnie zdajemy sobie sprawę z ograniczeń i oczekiwań, związanych z faktem przynależności do Unii Europejskiej – mówiła Ewa Leniart, wojewoda podkarpacki.
 
Wojewoda zwróciła także uwagę na rzeszowskie uczelnie wyższe i szkoły średnie, które kształcą przyszłe kadry dla transport, spedycja, logistyka i branży automotive. Podkreśliła ważną rolę współpracy uczelni i firm.
 
Rafał Weber, sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury podkreślił, że polski transport i firmy logistyczne są znane w całej Europie, a także podziękował wszystkim przedsiębiorcom działającym w tej branży za zaangażowanie i rozwój. Zaznaczył, że polski rząd także wspiera branże, inwestując infrastrukturę. – Chcemy dokończyć budowę autostrady A2, aby dobiegała do granicy z Białorusią, koncentrujemy się również na budowie dróg ekspresowych. Priorytetowym zadaniem jest dla nas Via Carpathia, nazywana drogą życia i rozwoju. Mamy nadzieję, że ponad 660 km dróg szybkiego ruchu w ramach Via Carpathia pomoże firmom transportowym w jeszcze większym rozwoju. Ponadto przekazaliśmy 6 mld zł na budowę dróg lokalnych, które również przyczyniają się do poprawy komunikacji, a poprzez to do rozwoju przedsiębiorczości – mówił wiceminister.
 
Jakie są perspektywy rozwoju dla polskich firm transportowych i automotive
 
Kongres TSLA Expo rozpoczął się panelem otwierającym „Inteligentne specjalizacje Podkarpacia. Perspektywy rozwoju w branży automotive i transportowej”. Wzięli w nim udział: Ryszard Jania, prezes Wschodniego Sojuszu Motoryzacyjnego; Rafał Weber, sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury; Michał Bałakier, dyrektor generalny DKV Euro Service Polska, Stanisław Kruczek, członek zarządu województwa podkarpackiego i Christopher Müller, dyrektor automotive ACstyria Klaster. Uczestnicy debaty dyskutowali na szereg tematów istotnych obecnie dla branży, koncentrując się na ekologii, wsparciu rządu oraz kwestii braku wykwalifikowanych specjalistów.
 
 
Fot. Tadeusz Poźniak
 
Wiceminister Rafał Weber opowiadał o niedawnej debacie ministrów UE na temat ochrony środowiska. Nie wypracowano na niej żadnych rozwiązań. – Brakowało konkretów. Okazuje się, że nadal nie wiemy, co zrobić i jak to zrobić, aby przy obecnym tempie rozwoju transportu została zachowana neutralność środowiska. W kontekście ochrony środowiska branżę transportową czeka wiele wyzwań, więc konieczne będzie znalezienie pewnych rozwiązań.
 
– Motoryzacja jest ważną inteligentną specjalizacją Podkarpacia – zwrócił uwagę Stanisław Kruczek, wicemarszałek województwa podkarpackiego. Przypomniał, jak podczas prezentacji na jednym z wydarzeń biznesowych, okazało się, że wiele części do znanej marki samochodowej produkowanych jest na Podkarpaciu. – Prowadzący nawet żartował, że jeszcze okaże się, że cały samochód produkowany jest tutaj. W tym kontekście widać, że przemysł motoryzacyjny w układzie globalnym ma trochę inny charakter. To próba połączenia różnych sił. Będziemy ją wspierać ze względu na to, że przed branżą motoryzacyjną jest ogromna przyszłość – zaznaczył.

Ekologia i rynek wewnętrzny i ich rola w branży transportowej 
 
Michał  Bałakier, dyrektor generalny DKV Euro Service Polska podkreślał, że cała branża stoi na progu wielkich zmian. – Mamy ogromny problem. W obecnej sytuacji, gdy stoimy przed ograniczeniami na rynkach zachodnich, rynek wewnętrzny będzie miał ogromne znaczenie w rozwoju branży – mówił. Dodał, że branża transportowa oczekuje od państwa jednej rzeczy: wsparcia instrumentów finansowych, które pozwoliłyby utrzymać pozycję na rynku. – Nie widzę ze strony państwa wsparcia tym miękkim czynnikiem, a w moim przekonaniu, banki komercyjne nie do końca sprosta oczekiwaniom branży. Państwo powinno wspierać branżę w postaci wyrafinowanych instrumentów finansowych.
 
Ryszard Jania, prezes Wschodniego Sojuszu Motoryzacyjnego, zwrócił uwagę, że każda firma jest częścią życia społecznego, a aspekt ochrony środowiska jest obecny na samym początku produkcji. – Ekologia jest brana pod uwagę już od momentu projektowania. Ekologia jest droga i będzie coraz droższa, co przekłada się na działalność biznesową. Największe wyzwania w naszej branży, oprócz ekologii, to koszty energii i koszty pracy. Mamy duże niedobory jakościowe i ilościowe osób na rynku pracy. Nie ma systemowych rozwiązań prowadzących do zmiany tej sytuacji. Chodzi o nasycenie rynku pracy, która może być związana z aktywizacją osób biernych zawodowo. Oczekujemy podejścia związanego z systemowymi rozwiązaniami. W skali mikro można sobie z tym poradzić, ale w skali całego kraju, już nie.
 
Podczas dalszej części panelu wywiązała się dyskusja na temat wsparcia finansowego firm oraz porównywania obecnej sytuacji do kryzysu z roku 2008. 

Jak to robią w klastrze automotive w Austrii
 
Christopher Müller, dyrektor automotive austriackiego ACstyria Klaster, nawiązał do słów przedmówców i podkreślił, że obecnie mamy największy przełom w branży od lat. Opowiadał także o tym, jak w Styrii radzą się z tempem zmian w branży. – Region Styria ma duże zasługi dla rozwoju motoryzacyjnego. W 1904 rozpoczęliśmy produkcję silników. Od dłuższego czasu zauważamy jednak spadek ilości produkowanych modeli i zastanawiamy się, jak temu przeciwdziałać. W Styrii skupiamy się m.in. na „conected cars”, pojazdach autonomicznych i elektromobilności. Nie jesteśmy pewni, co nas czeka, dlatego skupiamy się na działalności zapobiegawczej. Powszechnie wiadomo, że silnik spalinowy składa się z ok. 1000 elementów, a elektryczny z ok. 20 elementów. Dla producentów elementów do silników spalinowych może to oznaczać spadek produkcji. W Styrii jedna z takich firm przestawiła się już na produkcję elementów do silników elektrycznych.
 
Michał Bałakier nawiązując do wypowiedzi Christopha Müllera dodał, że kryzys 2008 roku wpłynął na zachowanie wielu firm. Okazało się, że wypracowany kapitał można bardzo szybko stracić. – Tamten kryzys skrócił perspektywę myślenia firm funkcjonujących na rynku. Tymczasem długa perspektywa daje nam szansę na przeżycie. Państwo ma instrumenty, aby te perspektywy funkcjonowania firm przedłużyć. 
 
Wiceminister Rafał Weber odparł, że taką instytucją powinien być Bank Gospodarstwa Krajowego. – Mam nadzieję, że BGK może zaproponować coś z szerokiego wachlarza usług – dodał. 
 
 
Stanisław Kruczek zaznaczył, że wyzwaniem dla Polski jest kwestia rynku pracy i dysproporcja płac w porównaniu do krajów zachodnich. 
 
Michał Bałakier nawiązał także do pakietu mobilności, czyli zbioru przepisów, opracowanych przez unijnych urzędników, który jest niekorzystny dla polskich firm transportowych. – Zastanówmy się, czy my jako państwo możemy przeciwstawić tego typu działaniom – pytał.  Wiceminister Rafał Weber odparł, że rząd prowadzi już pewne działania, ale o konkretnych informacjach jeszcze nie może mówić.
 
– Pamiętajmy, że nie wszędzie da się konkurować kosztami i jakością – dodał Ryszard Jania.
 
Christoph Müller nawiązał do kwestii kosztów, poruszanej przez przedmówców. Podkreślił, że Audi przeniosło część produkcji do Meksyku, jednak spowodowało to kumulację różnych błędów. – Staramy się pamiętać, że są inne sposoby potaniania produkcji, np. poprzez digitalizację sprzętu. 
 
Kongres i Targi TSLA Expo 2019 odbywają się w G2A Arena CWK w Jasionce. Potrwają do soboty, 12 października. 
 
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy