Od przedsiębiorców i władz samorządowych zależy sukces współpracy Polski z Chinami na poziomie regionu. Jak go osiągnąć? Na ten temat dyskutowali uczestnicy spotkania zorganizowanego przez Regionalny Ośrodek Debaty Międzynarodowej (RODM), działający przy WSIiZ w Rzeszowie.
Debata, zorganizowana przez
WSIiZ w ramach Światowego Tygodnia Przedsiębiorczości, odbyła się w Urzędzie Marszałkowskim. Wzięli w niej udział przedstawiciele rządu, samorządów, politycy, przedsiębiorcy i naukowcy. Otwierając spotkanie, dr Wergiliusz Gołąbek, prorektor WSIiZ ds. rozwoju i współpracy, wspomniał o problemie braku wiz studenckich w Polsce, co uniemożliwia proces umiędzynarodowienia uczelni wyższych.
– Chiny, z dynamicznie rozwijającą się gospodarką i zwiększającą się strefą wpływów w świecie, to dziś jeden z najważniejszych graczy na arenie międzynarodowej. To nie tylko największy eksporter, ale także potężny rynek zbytu z ponad 1,3 mld ludności. Debata przybliża uwarunkowania współpracy z partnerami chińskimi – podkreślił Dominik Łazarz, dyrektor RODM w Rzeszowie.
Rzeszów podejmuje działania na rzecz rozwoju współpracy z Chinami. Stolica Podkarpacia ma podpisaną umowę partnerską z jednym z miast w Chinach. Chodzi m.in. o rozwój nowoczesnych technologii, sport, kulturę, naukę i transport. Takie działania to, zdaniem samorządowców, pierwszy krok do owocnej współpracy w przyszłości. Chodzi przede wszystkim o przyciąganie inwestorów ze światowej potęgi gospodarczej, jaką są Chiny. Jako przykład podają przejęcie Huty Stalowa Wola przez spółkę LiuGong Machinery Poland – największą chińską inwestycję w Polsce o wartości ok. 300 mln zł.
Jak podkreśliła Małgorzata Wierzejska, I Sekretarz Wydziału Azji Wschodniej i Pacyfiku Ministerstwa Spraw Zagranicznych, od momentu podpisania polsko-chińskiego partnerstwa strategicznego w 2011 roku nastąpiło ożywienie relacji. Efektem jest podpisanie kolejnych kilkudziesięciu umów o partnerstwie i wzrastająca liczba misji gospodarczych. – Ważna jest współpraca na poziomie centralnym i na gruncie regionalnym. Warto informować ambasadę w Pekinie i MSZ o takich działaniach, które wspieramy m.in. poprzez konkursy na wdrażanie planów współpracy i utworzenie grupy roboczej z przedstawicielami samorządów – deklarowała Małgorzata Wierzejska.
Marcin Wielondek, wiceprezes Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Chińskiej, zauważył, że strona chińska jest od kilku lat bardzo zainteresowana Polską, która wyszła obronną ręką z kryzysu i jest postrzegana jako lider Europy Środkowo-wschodniej. Stwierził, że jest duże pole do współpracy na gruncie regionalnym. – Będziemy wspierać i wspomagać merytorycznie każdą inicjatywę. Chcemy utworzyć oddział towarzystwa w Rzeszowie – zapowiedział Wielondek.
Zdaniem Radosława Pyffela, prezesa Centrum Studiów Polska-Azja, Chiny potrzebują przede wszystkim surowców, nowoczesnych technologii i inwestycji. Podkarpacie może zaoferować współpracę w obszarach: nauki, edukacji, turystyki i inwestycji. – Chińczycy inwestują duże środki w naukę i innowacyjność. Mają być społeczeństwem opartym na wiedzy. W Rzeszowie jest Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania, która kształci najwięcej obcokrajowców w Polsce – podkreślił. Jednocześnie zauważył, że w ramach „12 kroków Wen Jiabao” – chińskiego planu na Europę Środkowo-wschodnią – Polska została wytypowana na lidera 16 państw. Do wykorzystania na rzecz współpracy naukowo-technicznej jest 10 mld dolarów. – Mogę zorganizować spotkanie z Chińczykami, jeśli władze regionu będą zainteresowane – zapewnił Pyffel.
O współpracy z Chinami mówił także Rafał Darecki, koordynator Klastra Jakości Życia „Kraina Podkarpacie”. – Chiny to przyszły rynek zbytu. Są np. zainteresowane produkcją ultralekkich samolotów. Widzimy też możliwość współpracy w obszarach turystyki, zdrowia, ekotechnologii -zauważa.
Druga część spotkania miała formę dyskusji panelowej. Radosław Pyffel podkreślał, jak istotne dla chińskiego partnera jest znaczenie członkostwa Polski w Unii oraz że polityka zagraniczna Chin opiera się na współpracy z przedstawicielami regionów. Takim partnerem w Ameryce Południowej jest Argentyna. W Europie Centralnej ma to być Polska.
Marzena Furtek-Żebracka z Urzędu Miasta mówiła o pomysłach przywiezionych z Chin, które udało się przenieść na grunt rzeszowski (np. okrągła kładka). Wyjaśniła także wybór miasta partnerskiego Fangchenggang.
Uczestnicy debaty chcieli uzyskać od panelistów informacje nt. sektorów gospodarki, które mogą stać się zalążkiem współpracy biznesowej, edukacyjnej oraz o wnioskach, które można wyciągnąć z blamażu COVEC podczas budowania autostrady A2. Wszyscy prelegenci podkreślali znaczenie cierpliwości oraz długoletniej wizji we współpracy z chińskimi partnerami, którzy wyjątkowo cenią sobie efekty długofalowe.
Patronat nad spotkaniem objęli: Małgorzata Chomycz-Śmigielska – wojewoda podkarpacka, Władysław Ortyl – marszałek województwa podkarpackiego oraz Tadeusz Ferenc – prezydent Rzeszowa.
