Rynek animacji wciąż rośnie, co w wielu młodych ludziach, mających za sobą doświadczenie w tworzeniu amatorskich filmików z wykorzystaniem darmowych narzędzi, rodzi przekonanie, że łatwo w tej branży znajdą dobrze płatną pracę. Nic bardzie mylnego, producenci są bardzo wymagający co do kompetencji grafików i tylko profesjonalistom są gotowi powierzyć ważne projekty. Dlatego uczelnie muszą współpracować z producentami, by kształcenie nie zostawało w tyle za szybko rozwijającą się branżą. Rozmawiano o tym podczas spotkania pn. „Polska animacja – współpraca na rzecz kształcenia i rozwoju zawodowego specjalistów z branży animacji”, zorganizowanego 29 czerwca przez Rzeszowską Agencję Rozwoju Regionalnego S.A w ramach projektu „ALICE” realizowanego z programu Interreg Europe.
W spotkaniu na temat animacji uczestniczyli specjaliści z branży animacji, przedstawiciele instytucji wspierających rozwój tego sektora oraz uczelni aby porozmawiać o celach, potrzebach, wyzwaniach i korzyściach związanych ze współpracą biznesu i uczelni. RARR S.A. zorganizowała to wydarzenie we współpracy ze Stowarzyszeniem Producentów Polskiej Animacji oraz Wyższą Szkołą Informatyki i Zarządzania z siedzibą w Rzeszowie, aby zwrócić uwagę na potrzebę lepszego dopasowania oferty edukacyjnej uczelni do potrzeb firm, które w przyszłości zostaną pracodawcami ich absolwentów.
W przypadku specjalistów branży animacji ważną rolę odgrywa zarówno edukacja formalna, jak i nieformalna – ta nabywana w domu podczas amatorskich prób tworzenia animacyjnych dzieł. – Jednak edukacja formalna jest bazą, ramą niezbędną do dalszego rozwoju zawodowego, dlatego tak ważne jest zapewnienie oferty kształcenia dopasowanej zarówno do potrzeb kandydatów na studia, jak i branży animacji zatrudniającej ich w przyszłości, tak aby umożliwić absolwentom znalezienie pracy i rozwój zawodowy w specjalizacji, którą wybrali – podkreślił Łukasz Bis, prodziekan Kolegium Mediów i Komunikacji Społecznej ds. kierunku Grafika komputerowa i produkcja multimedialna w Wyższej Szkole Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie. Przykładem dostosowywania oferty jego uczelni do wymagań pracodawców jest np. współpraca z firmą Juice.PL zajmującą się postprodukcją. Zaowocowała ona utworzeniem nowej anglojęzycznej specjalizacji Multimedia, a także polskojęzycznej – Efekty specjalne i wizualizacja.
Rozwój branży animacji wspierają w równie dużym stopniu działania podejmowane przez stowarzyszenia i organizacje branżowe. Przykładem mogą być warsztaty „Sztuka tworzenia lalki” zorganizowane w 2019 roku przez Stowarzyszenia Producentów Polskiej Animacji (SPPA), wspólnie z Łódź Film Commission oraz łódzką organizacją Momakin, Akademią Sztuk Pięknych w Łodzi i Szkołą Filmową w Łodzi. – Działanie to wynikało z braku specjalistów, w tym przypadku w zakresie tworzenia lalek wykorzystywanych w animacji lalkowej i pokazało również, jak ważne jest wsparcie instytucjonalne i finansowe takich instytucji jak PISF przy organizacji takich działań – stwierdził Marcin Kotyła, przedstawiciel SPPA.
Ważny mostem między edukacją i praktyką w dziedzinie animacji stanowią także organizowane w ramach Krakowskiego Festiwalu Filmowego spotkania „Talent Market”, które umożliwiają młodym twórcom animacji oraz studentom i absolwentom szkół artystycznych prezentację swojego portfolio studiom animacji, co może zaowocować dalszą współpracą zawodową.
Działania edukacyjne oparte na potrzebach branży coraz częściej podejmują studia animacji, czego dobrym przykładem jest szkolenie oferowane przez studio GS Animation, które jest certyfikowanym ośrodkiem szkoleniowym oprogramowania Toon Boom wykorzystywanego w animacji 2D. Warto również wspomnieć o programie służącym profesjonalizacji branży animacji – ASK zrealizowanym w 2020 roku przez Momakin. Obejmował on działania doradcze i szkoleniowe z zakresu projektowania i budowy lalek, animacji lalkowej i warsztat z tworzenia animatiku. Ważnym działaniem tej organizacji jest także projekt „Strategia edukacji do animacji”. – Umożliwi on przygotowanie wytycznych do efektywnego edukowania do animacji w odniesieniu do szkolnictwa zawodowego i branżowego, uzupełniającego – zapewniła Paulina Zacharek z Momakin. – Działanie to będzie oparte na badaniu ścieżek karier zawodowych profesjonalistów branży, aby określić jakie działania mogą wesprzeć rozwój animacja w Polsce.
Mateusz Kowalczyk producent kreatywny i współzałożyciel studia Pigeon zaznaczył, że potrzeby branży animacji wynikają zarówno z obecnych trendów na rynku animacji, jak i ze specyfiki działania samej branży, która funkcjonuje w dwóch modelach: producenckim (czyli wytwarzania nowych, oryginalnych pomysłów, w których twórcy mają wpływ na projekt i od początku pracują nad treścią, scenariuszem i reżyserią) oraz produkcyjnym (firmy jako podwykonawcy realizują część lub całość zleconych działań).
– W obu tych modelach branża potrzebuje innego typu kompetencji i pracowników. Jest bardzo dużo osób, które chcą pracować w branży, ale nie do końca pasują do potrzeb pracodawców. Wynika to z bardzo łatwego dostępu do możliwości samo edukacji, narzędzi i oprogramowania, informacji i możliwości współpracy przy dobrze płatnych projektach komercyjnych, co tworzy u młodych osób przeświadczenie, że są już reprezentantami branży animacji, pomimo iż często nie skończyli odpowiednich studiów lub nie uzyskali kompetencji, które pozwoliłyby pracodawcom powierzyć im ważne projekty – mówił Mateusz Kowalczyk. – Pojawia się pytanie, jak takiego kandydata na studia, czy studenta pokierować, aby uzyskał wiedzę i umiejętności, i mógł stać się specjalistą. Branża wychodzi do rynku oferując szereg działań edukacyjnych, w tym angażując się we wspomniane wcześniej szkolenia, warsztaty, zapewniając młodym absolwentom staże, okresy próbne, nawiązując szerszą współprace z uczelniami.
W trakcie dyskusji uczestnicy panelu dyskusyjnego: Anna Mroczek i Wojciech Leszczyński z WJTeam, Mateusz Kowalczyk ze studia Pigeon, a także Sean Bobbitt z Breakthru Films opowiedzieli o działaniach podejmowanych przez ich studia, także w obszarze edukacji i współpracy z uczelniami, nawiązując do często specyficznych kompetencji, jakich poszukują do realizowanych przez siebie produkcji animowanych. Wykorzystywane różnorodne techniki pracy przy poszczególnych produkcjach animowanych wymagają szczególnych umiejętności, dlatego z perspektywy branży animacji współpraca z sektorem edukacji przyniesie realne korzyści i ma duży potencjał. Ale trzeba działać szybko z uwagi na tempo rozwoju rynku.
Projektu ALICE może w tym pomóc, ponieważ zacieśnia współprace nauki i biznesu właśnie w obszarze edukacji i wypracowywania rozwiązań służących rozwojowi zawodowemu obecnych i przyszłych profesjonalistów branży animacji – podsumowała Beata Hulinka i Małgorzata Kilian z Rzeszowskiej Agencji Rozwoju Regionalnego S.A.