Od poniedziałku, 11 stycznia Ryanair zawiesił wszystkie lot z Jasionki do Wielkiej Brytanii i Irlandii. Z lotniska pod Rzeszowem latają już tylko samoloty do Warszawy i też w mocno okrojonym grafiku. Co więcej, 19 1 26 stycznia nie będzie ani jednego lotu z Jasionki do Warszawy.
Od poniedziałku wchodząc na rozkład lotów Portu Lotniczego Rzeszów-Jasionka widzimy głównie odwołane loty… oraz informację, że powrót do latania nastąpi najwcześniej za trzy miesiące, w marcu 2021 roku.
– Ostatnie rejsy samolotów Ryanaira z naszego lotniska odbyły się w niedzielę, 10 stycznia – potwierdza Szymon Taranda, rzecznik prasowy Portu Lotniczego Rzeszów-Jasionka. – Wznowienie lotów przez irlandzkiego przewoźnika zapowiadane jest na marzec. Podobnie stało się też na lotniskach w Szczecinie, Bydgoszczy, Katowicach, Łodzi, Szymanach, Lublinie i Poznaniu.
Decyzje mają zawiązek z sytuacją epidemiologiczną w Europie, a zwłaszcza w Wielkiej Brytanii i Irlandii, gdzie wprowadzane są kolejne obostrzenia związane z koronawirusem i kwarantanny.
Do niedzieli z lotniska w Jasionce Ryanair latał do Londynu Stansted i Luton, Dublina, Bristolu, Manchesteru i East Midlands. I… wiele wskazuje na to, że jeśli 28 marca Ryanair wróci na podrzeszowskie lotnisko, to na początek zaoferuje tylko loty do Londynu. Tak przynajmniej wynika z systemu rezerwacji lotów. Przewoźnik nie kryje, że zamieszanie związane z COVID-19 wymusiły ostre cięcia i nie szybko nastąpi odbudowa pełnej siatki połączeń.
Najwcześniej na 28 marca przywrócenie połączeń z Rzeszowa do Monachium zapowiedziała także Lufthansa. Podobnie Wizz Air, który dopiero od 2 marca planuje wrócić na trasę z Jasionki do Eindhoven.
Mniej jest też rejsów do Warszawy. Jeszcze nie tak dawno było co najmniej 5 lotów dziennie. Teraz zdarza się, że są tylko dwa loty, a bywają dni, kiedy żaden samolot nie startuje z pasażerami do stolicy. Tak będzie m.in. 19 i 26 stycznia.