Co najmniej 11 osób zginęło, a 50 zostało rannych w sobotnim ostrzale obozu dla uchodźców w Rafah na południu Strefy Gazy, którego z powietrza dokonały siły Izraela – poinformowało ministerstwo zdrowia tego palestyńskiego regionu.
Obóz złożony z namiotów mieszczących uchodźców wewnętrznych jest położony przy szpitalu Tal As-Sultan w zachodniej części miasta.
Organizacje humanitarne ostrzegają przed katastrofą w Rafah – mieście, do którego skierowała się większość palestyńskich uchodźców – w przypadku izraelskiej ofensywy.
Pod naciskiem Waszyngtonu przywódcy polityczni i wojskowi Izraela oświadczyli, że operacja nie rozpocznie się, dopóki nie zostanie zapewnione bezpieczeństwo osób, które nie uczestniczą w walkach.
W sobotnim ostrzale zginął m.in. Abdel Fattah Abu Marhi, kierownik zespołu ratowników medycznych szpitala. Ministerstwo dodało, że wśród rannych jest wiele dzieci.
