Reklama

Ludzie

Pogrzeb ks. infułata Józefa Sondeja. Odszedł “filar rzeszowskiego Kościoła”

Jaromir Kwiatkowski
Dodano: 04.03.2015
18258_sondej_1
Share
Udostępnij
Tysiące rzeszowian żegnały w środę na cmentarzu na Wilkowyi ks. infułata Józefa Sondeja, wielki autorytet Kościoła rzeszowskiego, który zmarł w sobotę, w wigilię swoich 101. urodzin. Wcześniej, w kościele Chrystusa Króla, którego zmarły kapłan był proboszczem w latach 1955-94, została odprawiona msza św. żałobna.

Mszy przewodniczyli biskupi: Jan Wątroba, Edward Białogłowski i Kazimierz Górny z Rzeszowa, Jan Niemiec z Kamieńca Podolskiego na Ukrainie (przebywający na leczeniu w Polsce), Edward Frankowski ze Stalowej Woli, Stanisław Jamrozek z Przemyśla i Marian Rojek z diecezji zamojsko-lubaczowskiej.
 
Sylwetkę zmarłego nakreślił w homilii ks. infułat Stanisław Mac, były proboszcz rzeszowskiej katedry. – Nazywaliśmy go potocznie pomiędzy sobą „Chrystusik” – powiedział o zmarłym kaznodzieja. – Nie tylko dlatego, że był proboszczem parafii Chrystusa Króla, ale dlatego, że rzeczywiście jego życie było wyrazistym odbiciem życia Jezusa Chrystusa, jego Mistrza.
 
Ks. Mac nazwał ks. Sondeja „filarem Kościoła rzeszowskiego”, człowiekiem modlitwy, „kapłanem całkowicie oddanym Bożej sprawie”, wielkim Polakiem i patriotą. – Ponieważ miał serce otwarte na każdego i wszystkich, był zawsze szanowany – podkreślił.
 
Kaznodzieja użył także zwrotu „żegnamy sługę Bożego”, którym obdarza się osoby, odnośnie do których toczy się proces beatyfikacyjny. Tę myśl podjął przemawiający po mszy pogrzebowej przedstawiciel rodzinnej miejscowości ks. Sondeja, Mazurów w powiecie kolbuszowskim: – Wierzymy, że przyjdzie czas, kiedy przestaniemy modlić się za Ciebie, a  zaczniemy modlić się do Ciebie.
 
– Dziękujemy Panu Bogu za Twoje piękne i jasne życie – stwierdził Wojciech Buczak, wicemarszałek województwa podkarpackiego, przypominając m.in. patriotyczne zaangażowanie zmarłego, który był w czasie wojny kapelanem AK, wspierał opozycję demokratyczną, szerzył pamięć o Żołnierzach Wyklętych.
 
Stanisław Sienko, wiceprezydent Rzeszowa, poinformował, że prezydent Tadeusz Ferenc w najbliższym czasie wystąpi do Rady Miasta o nadanie „jednej z ważnych rzeszowskich ulic” imienia „tego niepospolitego kapłana”.

Ks. Józef Sondej święcenia kapłańskie przyjął tuż przed wojną, 25 czerwca 1939 r., z rąk biskupa przemyskiego Franciszka Bardy. Przez prawie 60 lat życia był związany z parafią Chrystusa Króla w Rzeszowie (w tym przez prawie 40 lat jako jej proboszcz). Był współtwórcą nowych parafii w Rzeszowie w trudnych czasach komunistycznych. 
 
W lutym 2008 r. został odznaczony przez prezydenta RP Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi dla niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej oraz za działalność na rzecz przemian demokratycznych w Polsce. Jest honorowym obywatelem Miasta Rzeszowa.
 
 
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy