Zdobycie Taipei 101 – jednego z najwyższych budynków na świecie – rowerem to cel kolejnej wyprawy rzeszowianina Krystiana Herby. Trialowiec wylatuje do Tajwanu w najbliższy piątek (13 bm). Liczący 509,2 m budynek będzie zdobywał w niedzielę, 22 marca. Wyprawę dofinansował Urząd Marszałkowski kwotą 30 tysięcy złotych.
– Planuję pokonać około 3100 – 3200 schodów w tym budynku, co oznacza, że podobnie jak w Melbourne w ubiegłym roku w Australii, po wskoczeniu 50-60 pięter będę musiał zjechać windą i dopiero wskoczę na najwyższe piętro, to jest wysokość 392 metrów nad ziemią, gdzie znajduje się taras widokowy i tam będzie meta – tłumaczył na konferencji prasowej Krystian Herba. – Wyzwanie jest o tyle trudniejsze niż w Australii, że schody w Tajpej są wyższe. To nie jest wielka różnica, bo to są około 2 cm, ale razy trzy tysiące to jest kilkadziesiąt metrów więcej niż w Australii. A schody w Polsce są jeszcze niższe, więc porównując to do wysokości w Polsce, to przy tej samej liczbie schodów tam muszę wskoczyć jakby "o Pałac Kultury" wyżej.
Taipei 101, zlokalizowany w dzielnicy Xinyi w Taipei, był najwyższym budynkiem na świecie do stycznia 2010 roku, kiedy to oficjalnie otwarty został Burdż Chalifa w Dubaju. Mierzy 509,2 metra wysokości. Discovery Channel uznał go za jeden z 7 cudów nowoczesnej inżynierii dlatego, że wybudowany został w strefie, gdzie występują monsunowe deszcze i tajfuny.
Krystian Herba na rowerze zdobył m.in. Pałac Kultury i Nauki oraz Hotel InterContinental w Warszawie, Altus w Katowicach, Millenium Tower w Wiedniu, Gran Hotel Bali w Beindrom (Hiszpania), MesseTurm we Frankfurcie (Niemcy), Rose Rayhaan by Rotana w Dubaju, Szanghai World Financial Center, a także Eureka Tower w Australii. 17 marca 2013 r. Jego skok na Shanghai World Financial Center został wpisany do Księgi Rekordów Guinessa.
