Przemyska firma kosmetyczna Inglot produkująca głównie kosmetyki kolorowe może mówić o kolejnych sukcesie. Po tym jak Inglot na specjalne zamówienie producentów broadwayowskich spektakli „Pipin” oraz „The Lion King” stworzył małą kolekcję kosmetyków, jego wyrobami zainteresowali się producenci spektaklu „Mamma Mia!”. Są to bardzo opłacalne produkcje, a „The Lion King” jest najbardziej dochodowym musicalem w historii.
Informujący o sukcesach przemyskiej firmy „Dziennik” cytuje wypowiedź Zbigniewa Inglota, współwłaściciela firmy oraz przewodniczącego Rady Nadzorczej Inglot Cosmetics: „Współpracę tę rozpoczęliśmy kilkanaście miesięcy temu. Zaczęło się od musicalu „Pippin”, który w roku ubiegłym otrzymał cztery Tony Awards. Tworzymy dla nich małe kolekcje na specjalne zamówienia. Obecnie współpracujemy także z producentami musicalu 'The Lion King', a niebawem rozpoczynamy kooperację związaną ze spektaklem „Mamma Mia!'"- zdradził „Dziennikowi” Zbigniew Inglot.
O współpracy Inglot Cosmetics z produkcjami broadwayowskimi zadecydowała nie tylko wysoka jakość kosmetyków, ale również szybkość wyprodukowania specjalnych, dostosowanych do potrzeb teatralnych serii.
Inglot posiada ponad 400 sklepów firmowych w ponad 50 krajach na sześciu kontynentach, w tym w prestiżowych lokalizacjach (m.in. róg Broadway i 48 ulicy w Nowym Jorku, Mall of the Emirates w Dubaju, czy Caesars Palace w Las Vegas. Firma ma pozycję dominującą na krajowych rynkach kosmetycznych w Malezji, Azerbejdżanie oraz w Irlandii. Na Bliskim Wschodzie otwiera średnio 1 sklep w miesiącu. 95 procent produkcji powstaje w Przemyślu.