Gdy w maju ubiegłego roku Basia Olearka, znana rzeszowska projektantka na czerwonym dywanie prezentowała kolekcję „Shine”, widowni nie było – goście siedzieli przed monitorami laptopów. Pokaz mody online symbolizował nową rzeczywistość w dobie koronawirusa. Po roku, nieprawdopodobna tęsknota za spotkaniami na żywo, za możliwościami i inspiracjami, jakie daje kontakt z drugim człowiekiem, zwyciężyły. W piątek, w klubie „Aloha” w Rzeszowie Basia Olearka pokaże swoją najnowszą kolekcję „Day” and „Night”, której będą też towarzyszyły wybory miss oraz publiczność na żywo.
To będzie kolekcja, która jest odpowiedzią na nasze potrzeby z ostatnich kilkunastu miesięcy. Zamknięci w domach na czas kolejnych fal pandemii koronawirusa, hołdujemy wygodzie, ale nie do końca chcemy też zrezygnować z looku glamour. Dlatego na wybiegu zobaczymy kolekcję sportową „Day”, czyli dzianinowe dresy, z białymi i złotymi akcentami oraz 14 wieczorowych sukienek – propozycję „Night”. Ubrania prezentować będą uczestniczki wyborów „Miss Aloha”.
– Te ubrania to kwintesencja mojej modowej rzeczywistości – przyznaje Basia Olearka. – W ostatnim roku szyliśmy bardzo dużo dresów, które nasi klienci pokochali, ale pod pewnymi warunkami. Nie są to typowe bluzy i spodnie sportowe. Raczej stylowe ubrania, w których czujemy się wygodnie, a którym blisko do „sportowej elegancji”.
A że imprezy są bardzo ważnym elementem życia Basia Olearki i nie tylko jej, bo tęsknota za intensywnym życiem towarzyskim dopada wielu z nas, w piątek w klubie „Aloha” pojawi się też 14 eleganckich propozycji sukienek i kombinezonów. Tym razem nie będzie geometrycznych modeli, do jakich przyzwyczaiła nas już rzeszowska projektantka, ale sukienki miękko otulą modelki. Dominować będzie długość max, a królować projekty w kolorze złota, srebra, zieleni, miedzi i czerni, którą Basia Olearka uwielbia. Będą koronki, tiule, siatki, sporo przezroczystości oraz wygodne dzianiny.
– Nawet bardzo eleganckie propozycje staram się tak projektować, by nie tylko zachwycały, ale były też wygodne w użytkowaniu. Trwająca pandemia na pewno miała wpływ na moje nowe postrzeganie mody – dodaje projektantka.
Piątkowy pokaz „Day” and „Night” to też zachęta do działania na przekór przytłaczającej nas rzeczywistości i wiara, że warto dbać o piękne akcenty na co dzień.
Za fryzury w trakcie wydarzenia odpowiada Katarzyna Złamaniec Atelier&Academy, makijaż i charakteryzację przygotowuje Maja Gajda, a na wybiegu modelki pojawią się z torebkami Harmattan Bags.