MPK SA w Krakowie powiększając flotę autobusów elektrycznych dba jednocześnie o budowę na terenie miasta kolejnych stacji, które umożliwią szybkie doładowanie baterii tych pojazdów między kursami. Obecnie bezemisyjne autobusy MPK mogą się ładować w sumie w ośmiu lokalizacjach w różnych punktach miasta. Działa tam obecnie 14 szybkich ładowarek. Wkrótce ta liczba zdecydowanie się zwiększy.
Najwcześniej, bo jeszcze w tym roku, pojazdy zasilane energią elektryczną będą się ładować w nowej lokalizacji przy pętli „Rżąka” (to lokalizacja wybrana z myślą o pojazdach kursujących na linii nr 144). W następnej kolejności ładowarki zostały zaplanowane na pętli „Azory”, na Wzgórzach Krzesławickich oraz przy al. Przyjaźni. Planowane jest także zwiększenie liczby stacji do ładowania na pętli „Os. Kurdwanów”. W sumie będzie to siedem nowych stacji do szybkiego ładowania, gdzie kierowcy będą mogli doładowywać autobusy między kursami. A to jeszcze nie wszystkie lokalizacje, w których w przyszłości krakowski przewoźnik chce wybudować nowe ładowarki. MPK ma także plan budowy co najmniej 35 stacji do wolnego ładowania przez pantograf na terenie zajezdni autobusowej Wola Duchacka. Wszystkie te działania mają na celu zwiększenie efektywności wykorzystania autobusów elektrycznych, których już teraz w Krakowie jest 121.
Trzeba mieć jednak świadomość, że budowa stacji do ładowania autobusów to proces wymagający wielu przygotowań i czasu. Na samo przygotowanie dokumentacji, niezbędnej do uzyskania pozwolenia na budowę i uzyskania warunków do przyłączenia stacji do sieci energetycznej potrzeba ok. jednego roku. Kolejne dziewięć miesięcy to czas potrzebny do budowy stacji, z czego ok. 2 miesiące należy przeznaczyć na odbiory w celu uzyskania pozwolenia na użytkowanie oraz decyzję Urzędu Dozoru Technicznego. Koszt budowy jednego stanowiska w zależności od lokalizacji waha się od ok. 0.5 mln zł do nawet 2 mln zł.
Zakup zeroemisyjnych autobusów to przede wszystkim efekt troski MPK o czyste powietrze w Krakowie. Ale nie tylko – tak jak każde inne miasto w Polsce, także Kraków jest zobowiązany do realizacji zapisów ustawy o elektromobilności, która zakłada, że pojazdy zeroemisyjne będą stanowić w 2025 roku co najmniej 20 proc. floty.
Warto tu także podkreślić bardzo skuteczne pozyskiwanie środków zewnętrznych przez MPK na ich zakup (zarówno z funduszy Unii Europejskiej jak i funduszy krajowych). Wszystkie nowe elektryki, poza pierwszymi czterema sztukami, zostały pozyskane w ramach takich właśnie współfinasowanych projektów. Wartość zakupu 121 autobusów elektrycznych to 323 mln zł netto, z czego niemal 250 mln zł to dofinansowanie ze środków zewnętrznych. Jak łatwo policzyć, środki MPK na pozyskanie tych pojazdów to zaledwie ok. 22 proc. wartości kosztów netto.
Zarząd MPK SA wielokrotnie publicznie podkreślał, jak ważna jest dywersyfikacja źródeł zasilania autobusów i wprowadzanie do floty nowych rozwiązań przyjaznych dla środowiska, takich jak m.in. pojazdy zasilane wodorem. Stąd już w ubiegłym roku został złożony wniosek o dofinasowanie projektu obejmujące m.in. zakup 10 autobusów zasilanych tym paliwem. Krakowski przewoźnik nie rezygnuje także z pozyskiwania autobusów spalinowych. W najbliższych planach jest ogłoszenie przetargu na zakup 45 pojazdów z silnikami spełniającymi najwyższą europejską normę Euro 6 (koszt tego zakupu obciąży budżet MPK, bo przy zakupie tego rodzaju pojazdów nie można liczyć na zewnętrzne środki).