91-letnia kobieta, u której potwierdzono zakażenie legionellą, zmarła w szpitalu przy ul. Rycerskiej w Rzeszowie. To 24. śmiertelna ofiara bakterii.
O zgonie kobiety poinformował Andrzej Sroka, rzecznik Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Rzeszowie.
“Zmarła 91-letnia mieszkanka Rzeszowa. Miała choroby współistniejące. Była hospitalizowana w Podkarpackim Centrum Chorób Płuc” – przekazał Andrzej Sroka.
Tym samym liczba ofiar śmiertelnych legionelli wzrosła do 24 osób (12 kobiet i 12 mężczyzn w wieku 53-98 lat).
“U wszystkich osób, które zmarły występowały choroby współistniejące” – przekazał Jaromir Ślączka, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Rzeszowie.
Z wtorkowego raportu wynika, że nie ma nowych zakażeń legionellą. I tak jest od pięciu dni. Sanepid dotychczas odnotował ich 166, najwięcej w Rzeszowie – 112, a w powiecie rzeszowskim – 38. Pozostałe zachorowania (16) dotyczą pacjentów z innych powiatów.
“Większość pacjentów, którzy jeszcze są hospitalizowani, zakończyła leczenie w kierunku legionellozy, ale są nadal hospitalizowani z uwagi na inne jednostki chorobowe” – dodał szef rzeszowskiego sanepidu.
Sanepid twierdzi, że ognisko legionelli wygasa. O pierwszych zakażeniach poinformowano 17 sierpnia, a szczyt zachorowań był w dniach 12-16 sierpnia.