Masz wrażenie, że w domu wciąż jest ciemno? Przytłacza Cię sztuczne światło? Zastanawiasz się więc, co zrobić, aby promienie słoneczne wpadały do twojego mieszkania bez względu na porę dnia i roku? Podpowiadamy, jak to zrobić.
Na początek oczyszczamy przestrzeń. Nie musisz jednak od razu wyrzucać wszystkich przedmiotów, do których masz duży sentyment. Te możesz zapakować w pudełka i ukryć gdzieś w szafie. Wyrzuć natomiast to, co nie jest w ogóle potrzebne. Mogą to być figurki i świece ozdobne, puste wazony oraz inne nie wnoszącego niczego ładnego dekoracje. Światło zabierają też długie zasłony, ciemne dywany, ozdobne żyrandole, dziesiątki poduszek na kanapie i ciężkie wzorzyste koce. Aby rozjaśnić pomieszczenie, warto zainwestować w styl minimalistyczny i lekkie tekstylia.
Na salon wybieramy pomieszczenie od strony południowej
Najwięcej szans na naturalne światło słoneczne, mają pomieszczenia ulokowane od strony południowej, ewentualnie wschodniej lub zachodniej. Dlatego to one powinny pełnić rolę salonu, kuchni, biura czy pokoju dziecięcego. Sypialnia, w której spędzamy mniej czasu za dnia, pomieszczenia użytkowe takie jak spiżarnia, garderoba czy łazienka spokojnie możesz zaadaptować po stronie północnej.
Ponadto postaw na jasną oprawę okien. Odsłoń je i uprzątnij przestrzeń wokół nich – niech wpadające światło nie napotyka od razu na przeszkody, od których się odbije i straci moc. Zamiast ciemnych zasłon, postaw na lekkie, półprzezroczyste firany – wystarczą, by zachować intymność, a nie zablokują promieni słonecznych. – Małe, zaciemnione pomieszczenia nie sprzyjają szczęśliwej, pogodnej, domowej atmosferze – mówi Paweł Trzciński, ekspert Budvar Centrum. – Z myślą o ich mieszkańcach powstały smukłe profile okienne, które dzięki swojej geometrii i proporcjom gwarantują aż 27 procent więcej światła. Dużą rolę odgrywa także kolor profilu. Jeśli zastanawiamy się nad wymianą okien, warto rozważyć ich zakup w jasnej okleinie, np. polska sosna, kremowa biel czy w stylu vintage.
Co jeszcze można zrobić, by ciemne wnętrze zmieniło się w słoneczną przestrzeń?
Pomaluj ściany na kolory, które nie będą pochłaniały światła. Najlepiej sprawdzą się ciepłe, stonowane odcienie np. blade zielonkawo-niebieskie, bladożółte, jasnoróżowe i oczywiście białe. Przestrzeń możemy powiększyć też lustrami. W przedpokoju mogą zająć nawet całą powierzchnię ściany, od podłogi do sufitu. Lustro w ozdobnej ramie, zamiast obrazu, możesz zawiesić też salonie zawieś. W sypialni natomiast lustrzaną taflą możesz zastąpić drzwi do szafy.
Jeśli pozwala ci na to budżet domowy, może wymienić meble na jaśniejsze. Jeśli nie, spróbuj innych sposobów. Ciemną kanapę przykryj kremową narzutą, na brązowych panelach połóż dywan w jasnym kolorze, a przygaszony, drewniany stół, wystarczy nakryć śnieżnobiałym obrusem. W tak urządzonym mieszkaniu, światło nie tylko chętnie się pojawi, ale także zagości na dłużej.