Wybór oświetlenia do przedpokoju to niezwykle istotna sprawa dla całej aranżacji wnętrza. Nierzadko to miejsce w mieszkaniu jest ciasne i pozbawione dostępu do światła dziennego. Rozglądając się za odpowiednią lampą, warto wziąć pod uwagę wielkość przedpokoju oraz podstawową funkcję, jaką ma spełniać.
Najważniejsze, aby w małych pomieszczeniach, takich jak właśnie przedpokój, unikać lamp stojących, które zajmują zbyt wiele miejsca, mogąc zagracić i tak niezbyt pokaźny kącik. Niewskazane będą także majestatyczne, bogato zdobione żyrandole, które z kolei niepotrzebnie go przytłoczą. Oświetlenie korytarza powinno stanowić subtelny dodatek, estetycznie rozjaśniając wnętrze, które jest wizytówką każdego domu.
Pierwsze wrażenie
Przedpokój to miejsce, które odpowiada za pierwsze wrażenie, jakie będzie wywierać mieszkanie na naszym gościach. W korytarzu nie spędzamy też zbyt wiele czasu. Nie ma więc szczególnej konieczności oświetlania go bardzo jasnym światłem, ale niewątpliwie
ważne są kwestie dekoracyjne. Estetycznie wyglądają oszczędne w formie, nowoczesne
plafony – przylegają ściśle do sufitu, przez co nie zajmują wiele miejsca, spełniając jednocześnie swoją funkcję. Takie lampy, zawieszone na środku przedpokoju, stanowią
centralne źródło światła. Dodatkowo, jeżeli już wybierzemy odpowiedni kształt lampy, będziemy mogli sami zadecydować, czy i jak strumień światła ma się rozchodzić – można skierować go tradycyjne w dół, ale także w górę. Warto zadbać jeszcze o
oświetlenie miejscowe, zwłaszcza
nad lustrem. Tutaj wzorowo sprawdzą się
kinkiety umocowane po jego obu stronach lub nad nim – Żeby wnętrze nabrało uroku i przytulności, wystarczy zamontować żarówki o ciepłej barwie. Czasem tak drobna zmiana potrafi zdziałać przysłowiowe cuda. Ozdobne kinkiety (jak np. z kolekcji Lima czy Gras marki
Sigma) to dobry sposób na oświetlenie niedużego pomieszczenia – podpowiada
Dariusz Rodak, projektant oświetlenia w firmie Sigma.
Gdy korytarz staje się pokojem przechodnim
Jeśli nasz korytarz stanowi poza pokojem reprezentacyjnym również pomieszczenie przechodnie, będzie wymagał nieco mocniejszego oświetlenia. Wtedy zazwyczaj częściej z niego korzystamy, przemieszczając się po mieszkaniu, dlatego przedpokój powinien być dobrze i przemyślanie oświetlony. Najlepiej, gdyby włączniki znajdowały się w kilku miejscach, zwłaszcza jeżeli z przedpokoju na piętro wiodą niepodświetlane schody. Koniecznym jest wtedy montaż włączników u dołu i szczytu schodów. Często przedpokój przechodni jest długi i wąski, przez co wymaga specjalnego oświetlenia w kilku miejscach – zamiast więc wybierać jedną lampę czy plafon, zdecydujmy się na pojedyncze lampki halogenowe (na przykład zamocowane w podwieszanym suficie lub bezpośrednio w ścianach). – Oświetlenie halogenowe to trafiony wybór. Takie lampki możemy bowiem odpowiednio ściemniać w zależności od potrzeb i nastroju. Równie efektowne okażą się lampy ulokowane nisko nad podłogą. Bez trudu wskażą nam drogę do kolejnego pomieszczenia, a ich stonowane światło nie obudzi domowników w środku nocy – dodaje ekspert marki Sigma. Pamiętajmy o tym, że oświetlenie odpowiednio dobrane do przedpokoju będzie nie tylko elementem niezwykle praktycznym, ale także efektownym dodatkiem dekoracyjnym.