Reklama

Biznes

Zimowe okienko transferowe – czego można się spodziewać?

Artykuł sponsorowany
Dodano: 15.12.2022
69810_zimowe-okienko-transferowe-superbet-zaklady-bukmacherskie-tyt-resizer-750q75
Share
Udostępnij
Układ tego sezonu mógł nam zwiastować, że czeka nas bardzo ciekawe zimowe okienko transferowe, gdyż mistrzostwa świata zawsze są znakomitym oknem wystawowym. Podobnie jak latem, prawdopodobnie najlepsze kluby świata zdecydują się na wydanie sporej ilości pieniędzy, aby wzmocnić drużyny przed kolejnymi meczami po powrocie rozgrywek klubowych.

Cristiano Ronaldo 

Bez wątpienia najbardziej gorącym tematem w mediach w ostatnim czasie jest postać Cristiano Ronaldo. Portugalczyk już podczas Mistrzostw Świata w Katarze został wolnym zawodnikiem, dlatego też na tym turnieju stara się odpowiednio zaprezentować, aby przyciągnąć uwagę ewentualnych kupców. Na pierwszym miejscu na liście jego priorytetów znajduje się klub grający w Lidze Mistrzów. Ronaldo chciałby dalej śrubować swoje rekordy w tych rozgrywkach, jednak analizując ostatnie doniesienia, może być mu trudno na sfinalizowanie takiego roku. Plotki pokazują, że największe szanse są raczej na egzotyczny wyjazd do Arabii Saudyjskiej, jeśli nie uda mu się znaleźć klubu w Europie. W przeciwieństwie do ostatnich doniesień medialnych na ten moment nic nie jest jednak podpisane, ani też ustalone. Ronaldo prawdopodobnie podejmie decyzję już po zakończeniu mistrzostw świata w Katarze, ale fakt, że w 1/8 finału ze Szwajcarią usiadł na ławce rezerwowych, bez wątpienia mógł negatywnie wpłynąć na jego szansę transferu. Tym bardziej, że w ostatnim meczu fazy grupowej z Koreą było widać mocne zdenerwowanie w związku ze zmianą. Być może pokłócił się z kolejnym trenerem, co może odstraszyć potencjalnych kupców. W tym momencie pewne jest to, że klub, który podpisze kontrakt z Cristiano Ronaldo będzie musiał wydać spore pieniądze na jego pensje. Biznesowo powinno się to jednak zwrócić w liczbie sprzedanych koszulek, a także potencjale marketingowym tego piłkarza.

Josko Gvardiol

Obrońca reprezentacji Chorwacji w ostatnich latach bardzo dobrze spisywał się na boiskach Bundesligi, jednak tak naprawdę szerszej publiczności zaprezentował się dopiero podczas mistrzostw świata w Katarze. Gvardiol ma ze sobą znakomity turniej, w którym przyciągnął uwagę takich klubów jak Chelsea, Real Madryt, Barcelona czy też Manchester City. Londyńczycy już latem starali się sfinalizować jego transfer w 2023 roku, jednak takie starania spełzły na niczym. Można zakładać, że po znakomitym mundialu w wykonaniu tego zawodnika jego cena jeszcze wzrośnie. Sam agent przyznał, że na ten moment nic nie jest ustalone, ale Josko budzi zainteresowanie najlepszych klubów. Czy Gvardiol już zimą zmieni pracodawcę? Jeśli tak, to prawdopodobnie największe szanse na dokonanie takiego ruchu ma Chelsea, ale Real Madryt zdaniem hiszpańskich i włoskich mediów również mocno wkroczył do gry.

Rafeal Leao

We włoskich, a także angielskich mediach od dłuższego czasu przewijany jest również temat Rafaela Leao. Portugalczyk w poprzednim sezonie został wybrany najlepszym piłkarzem Ligi włoskiej. Coraz głośniej jest również na temat jego rozmów o przedłużeniu kontraktu z Milanem, których nadal nie udało się sfinalizować, a to tylko potęguje doniesienia na temat możliwego transferu. Leao wzbudza zainteresowanie najlepszych klubów w Europie, a cena może sięgnąć nawet 150 milionów euro. Tyle wynosi klauzula, za którą można go wykupić z Mediolanu. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że do końca jego kontraktu pozostało już tylko 1,5 roku, można raczej się spodziewać, że jeśli dojdzie do negocjacji, to ewentualny kupiec będzie mógł zdecydowanie zbić tę cenę. Jeśli jednak Milan przedłuży jego kontrakt, to będzie miał wszystkie najlepsze karty w swoich rękach. Zakłady bukmacherskie w tym momencie wskazują, że największe szanse na jego pozyskanie ma londyńska Chelsea, która po zmianie właściciela zdecydowała się na zmianę polityki transferowej i chce inwestować przede wszystkim w młodych piłkarzy.

Gdzie zimą zostanie wydane najwięcej pieniędzy?


Od kilku lat na rynku transferowym można zauważyć zdecydowaną dominację Premier League. Pieniędzy najwięcej jest właśnie w lidze angielskiej, dlatego też nic dziwnego, że obecnie takie kluby, jak West Ham United, czy Brighton mają w swoich szeregach zawodników z wyjściowego składu reprezentacji Brazylii, czy Argentyny.

Premier League prawdopodobnie po raz kolejny zdominuje wydarzenia na zimowym rynku transferowym. Tym bardziej, że ostatnie doniesienia wskazują na to, że takie kluby jak Chelsea, Manchester United czy też Liverpool będą szukać wzmocnień przed kolejnymi spotkaniami. Wszystkie z tych klubów są w walce o Top 4, która co roku jest fundamentem, aby myśleć o większych pieniądzach i prestiżu. Być może do gry wkroczy również Arsenal, czyli aktualny lider Premier League, który ma problem na pozycji napastnika, ze względu na kontuzję Jesusa.

Jeśli taka opcja byłaby dostępna w ofercie zakładów bukmacherskich, to bez wątpienia typy na to, że w Premier League zostanie wydany najwięcej pieniędzy podczas zimowego okienka transferowego, byłyby oszacowane z bardzo niskim kursem. Pozostałe najlepsze ligi europejskie nie są na ten moment w stanie konkurować z angielskimi klubami, dlatego też w ostatnim czasie pojawił się pomysł zorganizowania Superligi, ale na ten moment spalił na panewce.

Łakomymi kąskami będą bez wątpienia gwiazdy mundialu, na przykład z kadry sensacyjnego półfinalisty, jakim zostało Maroko.


kluby-ktore-moga-wydac-najwiecej-pieniedzy

Kluby, które mogą wydać najwięcej pieniędzy:

1. Chelsea
2. Manchester United
3. Arsenal
4. Liverpool
5. Bayern Monachium


Wśród najbardziej prawdopodobnych transferów w zimowym okienku transferowym znajdują się tacy graczy, jak Ronaldo, Nkunku, Caicedo, czy też Gvardiol. Rafael Leao raczej nie odejdzie z Mediolanu, chyba, że negocjacje kontraktowe skończą się fiaskiem i Milan zechce więcej zarobić. Ronaldo ma kartę na ręku, jednak gorzej z zainteresowaniem. Nkunku jest już praktycznie dogadany z Chelsea, która pokazała sprytne zagrywki biznesowe. Londyńczycy zdecydowali się zapłacić wcześniej za tego gracza i większą kwotę, niż mogliby to zrobić latem, ale musieliby się wtedy bić z najlepszymi klubami świata.

Zimą najgorętszym nazwiskiem na giełdzie może być Josko Gvardiol. Gdzie trafi? Hiszpańskie i włoskie media wskazują, że faworytem jest Real Madryt.

mozliwe-transfery-superbet-zaklady-bukmacherskie

Możliwe transfery:

Cristiano Ronaldo 
Christopher Nkunku
Moises Caicedo
Rafael Leao
Josko Gvardiol

Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.

Zakłady wzajemne urządzane przez sieć Internet przyjmowane są na stronie internetowej Spółki pod adresem www.superbet.pl na podstawie zezwolenia Ministerstwa Finansów z dnia 24.10.2019 r., o nr PS4.6831.5.2019.

Autor tekstu: Mateusz Nowak – Senior Project Manager, redaktor naczelny Zagranie.com, absolwent dziennikarstwa sportowego i zarządzania w sporcie na UAM i fan piłki nożnej! Na Twitterze – @Mati_N95

Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy