Hiszpania i Francja awansowały w piątek do półfinałów piłkarskich mistrzostw Europy w Niemczech. Hiszpanie pokonali po dogrywce reprezentację gospodarzy 2:1, a Francuzi wygrali z Portugalczykami w rzutach karnych 5-3. Po 120 minutach gry bramki nie padły.
W Stuttgarcie zmierzyły się dwie najbardziej utytułowane drużyny w historii Euro, trzykrotni mistrzowie kontynentu. Mecz, okrzyknięty przez media przewczesnym finałem, nie zawiódł oczekiwań. Było to wspaniałe i dramatyczne widowisko.
Hiszpanie prowadzili od 51. minucie po bramce Daniego Olmo. To zmusiło Niemców do zaatakowania hiszpańskiej bramki. Gospodarze napierali coraź groźniej, w 77. minucie zabrakło centymetrów po strzale w słupek Niclasa Fuellkruga, aż w 89. minucie dopięli swego. Po dośrodkowaniu Joshua Kimmich odegrał piłkę głową do tyłu i Florian Wirtz strzelił nie do obrony. Piłka minęła gąszcz nóg hiszpańskich obrońców, odbiła się od słupka i wpadła do siatki.
W dogrywce Niemcy domagali się rzutu karnego po dotknięciu piłki ręką przez Marca Cucurellę, ale angielski arbiter Anthony Taylor pozostał niewzruszony. W 119. minucie nastąpiła decydująca akcja. Olmo idealnie dośrodkował do Mikela Merino, który głową zdobył zwycięską bramkę.
Niemcy rzucili się jeszcze do ataku, mając w ostatnich sekundach przewagę liczebną po czerwonej kartce dla Daniego Carvajala, ale wyrównać i doprowadzić do konkursu karnych nie zdołali. Toni Kroos, mistrz świata z 2014 roku i wieloletni piłkarz Realu Madryt, z opuszczoną głową opuszczał boisko. W ten sposób zakończył karierę piłkarską.
Selekcjoner reprezentacji Hiszpanii Luis de la Fuente nie mógł się nachwalić swoich zawodników. “Oni są nienasyceni. Jestem dumny, że mogę trenować takich piłkarzy. Wielu z nich znam od lat. Są przyzwyczajeni do rywalizacji na najwyższym poziomie i mają szansę wygrać turniej” – powiedział na konferencji prasowej. “Niemcy zasługiwały na więcej” – podkreślił z kolei trener Julian Nagelsmann.
Hiszpańscy komentatorzy zwrócili uwagę, że o sile zespołu Luisa de la Fuente decydują nie tylko gracze z pierwszego składu, ale również rezerwowi, jak Merino. “Weszliśmy głową do półfinału” – podsumował madrycki dziennik sportowy “AS”, odnotowując, że główka Merino dała upragniony awans, kiedy zbliżała się seria rzutów karnych.
Odmienne nastroje zapanowały w Niemczech. Oczekiwana “letnia bajka” piłkarskiej reprezentacji “dobiegła dramatycznego końca. Trzykrotni mistrzowie Europy przegrali 1:2 po dogrywce ze swoimi odwiecznymi rywalami, Hiszpanią, w ćwierćfinale i nie odegrają już żadnej roli w ostatnim rozdziale mistrzostw Europy” – napisał dziennik “Frankfurter Allgemeine Zeitung”.
Wieczorem w Hamburgu został rozegrany inny europejski klasyk – mecz Francji z Portugalią, drużyn, które miały rachunki do wyrównania. “Trójkolorowi” pokonali rywali w półfinałach po dogrywkach w 1984 i 2000 roku, by sięgnąć potem po dwa tytuły mistrzowskie. Ale w finale Euro 2016, którego byli gospodarzami, przegrali po dogrywce 0:1.
Emocje w ich czwartym starciu w fazie pucharowej zaczęły się dopiero w drugiej połowie. Portugalczycy, z rozgrywającym 30. mecz w mistrzostwach Europy Cristiano Ronaldo, pierwsi groźniej zaatakowali, a Mike Maignan musiał wykazać się refleksem przy strzałach Bruno Fernandesa, Joao Cancelo i Vitinhi. To obudziło “Trójkolorowych”, a na bramkę Diogo Costy uderzali Eduardo Camavinga i Ousmane Dembele. Dogrywka tym razem nie przyniosła rozstrzygnięcia. W karnych zwyciężyli Francuzi. Zdecydowała nieudana próba Joao Felixa, który trafił w słupek.
Zwycięzcy piątkowych meczów zmierzą się ze sobą w półfinale we wtorek w Monachium. Drugą parę półfinałową poznamy w sobotę po meczach Anglii ze Szwajcarią oraz Holandii z Turcją.
Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.
Ściśle niezbędne ciasteczka
Niezbędne ciasteczka powinny być zawsze włączone, abyśmy mogli zapisać twoje preferencje dotyczące ustawień ciasteczek.
Jeśli wyłączysz to ciasteczko, nie będziemy mogli zapisać twoich preferencji. Oznacza to, że za każdym razem, gdy odwiedzasz tę stronę, musisz ponownie włączyć lub wyłączyć ciasteczka.