Przestrzeń naszego mieszkania, to często efekt decyzji, które podejmowaliśmy bardziej lub mniej świadomie. Zanim, zatem wybierzemy podłogę, po której będziemy chodzić przez lata, warto wziąć pod uwagę kilka praktycznych aspektów jej użytkowania. Panele HARO to połączenie tradycji i nowoczesnej technologii.
Podłoga jest podstawą do dalszego projektowania wnętrza, dlatego istotnym czynnikiem jest jej wygląd. Łatwiej dopasowywać coś do podłogi, niż ją zmieniać. Kiedyś w większości domów leżał parkiet. Dziś są to przede wszystkim panele. – Można je kupić w każdym sklepie z materiałami budowlanymi, ale te sprzedawane w sklepach specjalistycznych są na pewno lepsze i ładniejsze – mówi Leszek Inglot, właściciel salonu VEGA, znajdującego się w Galerii Wnętrz DEXA w Rzeszowie. – Ja polecam panele laminowane marki HARO, które ciężko odróżnić od prawdziwego drewna – dodaje. Do wyboru mamy różne rozmiary, stylizowane powierzchnie, teksturę i usłojenie wykończone w macie lub w półmacie, wszystko, aby dopasować podłogę do potrzeb klienta.
Zastanawiając się nad wyborem paneli, powinniśmy wziąć też pod uwagę kilka technicznych czynników, które z pozoru banalne, po kilku latach użytkowania, mogą dla mieszkańców okazać się bardzo uciążliwe. Markę HARO wyróżnia to, że jako pierwsza na świecie wprowadziła do swojej oferty panele podłogowe, które posiadają system ComforTec. Umożliwia on przyklejenie podłogi do podłoża, eliminując tym samym efekt stukania, który często irytuje domowników. Fakt, że panele te klejone są do podłoża, nie wyklucza możliwości samodzielnego montażu. Tak jak w przypadku innych podłóg laminowanych HARO również możemy montować samodzielnie.
– Kolejnym bardzo ważnym aspektem przy wyborze podłogi jest jej odporność na zarysowania i wgniecenia. W przypadku HARO, jest ona ponadprzeciętna. To ważne, zwłaszcza dla tych, którzy mają dzieci i zwierzęta – tłumaczy właściciel salonu VEGA w Rzeszowie. – Jeśli w mieszkaniu mamy koty lub psy, musimy poważnie się zastanowić, jaki będą miały one wpływ na eksploatację podłogi. Nasi ulubieńcy, zwłaszcza psy, mogą rysować podłogę pazurami. Małe zadrapania nie są widoczne. Problem pojawia się, jeśli rysa jest tak duża, że rzuca się w oczy.
Zmorą współczesnych czasów pozostaje szybkie tempo życia i brak czasu m.in. na sprzątanie. Niestety, nawet najlepiej zaprojektowany dom, brudny nie będzie już tak dobrze wyglądał. Podłogi się myje, odkurza, impregnuje… Dlatego warto dobrze skalkulować, ile czasu możemy na to poświęcić lub… wybrać podłogi „mniej wymagające”. – Kobiety często narzekają, że panele „ciągną kurz” – mówi Leszek Inglot. Co prawda, wszystkie panele są łatwe w czyszczeniu, bo na rynku jest mnóstwo produktów do mycia i impregnacji podłóg laminowanych. Natomiast panele HARO zaprojektowane są tak, by przyciąganie kurzu było jak najmniejsze. Są antystatyczne czy astatyczne. Taka podłoga świetnie sprawdza się w domach alergików, a także posiadaczy zwierząt.
HARO to również dobre rozwiązanie przy ogrzewaniu podłogowym. Producenci tych paneli, stosują dodatkowe zabezpieczania, które sprawiają, że panele szczelnie się ze sobą łączą. Są odporne na wilgoć, a tym samym trwalsze. Za wyborem takich właśnie podłóg przemawiają także względy bezpieczeństwa. – Panele HARO, są trudnozapalne – mówi właściciel salonu VEGA, w Galerii Wnętrz DEXA w Rzeszowie. – Jeśli spadnie nam na podłogę np. żar z papierosa, to zdążymy go ugasić, zanim zrobi większą szkodę niż zabrudzenie.
