Za 1,5 mln zł Rzeszów dokupił dodatkowe 16 arów, by móc na miejscu starego stadionu CWKS Resovii przy ul. Wyspiańskiego wybudować nowy. To już ostatnie chwile, by rozpocząć przetarg na wykonanie inwestycji. Miasto musi to zrobić do końca roku, jeśli nie chce, aby przepadły miliony dotacji z Ministerstwa Sportu.
Sprawa budowy nowego stadionu piłkarsko-lekkoatletycznego przy ulicy Wyspiańskiego ciągnie się od paru lat. Najpierw szukano źródeł finansowania, potem okazało się, że konieczna jest zmiana koncepcji inwestycji.
– Kiedy pracowaliśmy nad pozyskaniem brakujących działek, jednocześnie trwał audyt dokumentacji, która została wcześniej wykonana na potrzeby budowy nowego stadionu. Na bazie tej pracy powstała nowa koncepcja tego obiektu, spełniająca zarówno wymogi Polskiego Związku Lekkiej Atletyki, jak i Polskiego Związku Piłki Nożnej – mówi Dariusz Urbanik, wiceprezydent Rzeszowa odpowiedzialny za inwestycje.
Bloki przy stadionie będą niższe
To podczas audytu okazało się, że stadion potrzebuje więcej miejsca i trzeba dokupić jeszcze 16-arowy fragment sąsiedniej działki, by rozpocząć inwestycję. Jej właściciel Resovia Residence zgodził się ją sprzedać i miasto nabyło ją za 1,5 mln zł. Akt notarialny został podpisany w poniedziałek 5 grudnia. To oznacza, że Rzeszów ma już wszystkie działki potrzebne do rozpoczęcia budowy nowego stadionu piłkarsko-lekkoatletycznego przy ulicy Wyspiańskiego.
Budowa stadionu to jedno z priorytetowych zadań miasta na najbliższe lata. Inwestycję, której koszt szacowany jest na 120 mln zł mają finansować wspólnie Ministerstwo Sportu, które ma pokryć połowę kosztów budowy oraz Rzeszów i województwo podkarpackie, które dołożą po 25 procent (po 30 mln zł). Do tej pory przetargu na rozpoczęcie prac nie można było jednak ogłosić, głównie z powodu braku terenów niezbędnych pod budowę obiektu.
– Proces pozyskiwania działek był bardzo trudny i skomplikowany – mówi prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek. – Przez lata narosło wiele problemów, które obiecałem sukcesywnie rozwiązywać. I cały czas nad tym pracuję. Dzisiaj uporaliśmy się z, mam nadzieję, ostatnim z nich. Udało nam się osiągnąć porozumienie z właścicielem terenu w rejonie obecnej zadaszonej trybuny stadionu CWKS Resovii. Podpisaliśmy akt notarialny, na mocy którego miasto kupiło tę działkę. A ponieważ wcześniej porozumieliśmy się także z CWKS Resovią co do pozyskania kolejnych dwóch działek, mamy już wszystkie tereny potrzebne do budowy stadionu – mówi Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa.
Firma Resovia Residence nie tylko zgodziła się sprzedać działkę, ale przystała również na zmiany wysokości budynków, które planuje wybudować w sąsiedztwie stadionu. Zamiast 130-metrowego wieżowca postawi bloki nie wyższe niż 55 metrów.
– Przystaliśmy na propozycję miasta i zredukujemy naszą inwestycję. Zmniejszymy wysokość planowanych budynków, zredukujemy intensywność zabudowy, oddalimy się od planowanego stadionu. Zwiększymy także wskaźnik powierzchni zielonej na naszym terenie. Liczymy, że zarówno nasza inwestycja, jak i budowa stadionu szybko ruszą – mówi Krzysztof Karwański, przedstawiciel spółki Resovia Residence.
Przetarg do końca grudnia
Robert Kultys, przewodniczący Komisji Gospodarki Przestrzennej Rady Miasta Rzeszowa, podkreśla: – Aby utrzymać dofinansowanie z ministerstwa, miasto musi ogłosić przetarg do końca roku. Jednocześnie przeprojektowany zostanie plan zagospodarowania dla sąsiedniego terenu, co pozwoli uporządkować urbanistycznie ten rejon.