Kapitan Henryk Jaskuła – pierwszy Polak i trzeci żeglarz w historii, który samotnie opłynął Ziemię bez zawijania do portu – został uhonorowany Super Kolosem, honorową nagrodą podróżniczo-eksploracyjną, przyznawaną za całokształt osiągnięć. 90-letni żeglarz statuetkę odebrał w poniedziałek (18 bm.) w południe, w Sali Narad Urzędu Miejskiego w Przemyślu.
Jaskuła to człowiek-legenda. Urodzony w Radziszowie w 1923 roku, wychował się w Argentynie, gdzie rozpoczął studia. W 1946 roku wrócił do Polski, gdzie kontynuował naukę na Uniwersytecie Jagiellońskim. Z Przemyślem związał się w 1948 roku, kiedy to poślubił Zofię Kiełtykę, pochodzącą właśnie z Przemyśla. Małżonkowie zamieszkali tu na stałe połowie lat 50. XX wieku. Tęsknota za pozostawioną w Argentynie rodziną sprawiła, że Jaskuła zainteresował się żeglarstwem. Zdobył odpowiednie uprawnienia i zaczął starania o organizację rejsu do Argentyny. Nie było to łatwe zadanie, ale ostatecznie wymarzony rejs i spotkanie z rodziną odbyły się w 1973 roku.
Wkrótce zaczął planować swoją podróż dookoła świata. 12 czerwca 1979 roku na jachcie „Dar Przemyśla” samotnie wyruszył w trasę, bez sprzętu radiowego, którym mógłby skutecznie wezwać pomoc, bez tratwy ratunkowej, z zapasem konserw mięsnych, grochówki od wojska, chleba, wody i alkoholu. Trasa rejsu, który trwał 344 dni, prowadziła z Gdyni, wokół Przylądka Dobrej Nadziei, na południe od Australii i Nowej Zelandii, wokół Przylądka Horn z powrotem do Gdyni. Do Polski wrócił 20 maja 1980 roku.
Jaskuła został odznaczony m.in. Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski, jest też Honorowym Obywatelem Miasta Przemyśla.
W poniedziałkowej uroczystości wręczenia Henrykowi Jaskule Super Kolosa wziął udział m.in. Janusz Janowski, członek kapituły nagrody, jej pomysłodawca i organizator Spotkań Podróżników, Żeglarzy i Alpinistów. Na cześć kapitana Jaskuły zorganizowano minikoncert oraz prezentację zdjęć dotyczących rejsu i przywitania kapitana w Gdyni i Przemyślu.
Przyznawany od 1999 roku Super Kolos trafił do tej pory m.in. do Marka Kamińskiego i Wojciecha Moskala za dotarcie do Bieguna Północnego; Krzysztofa Wielickiego za całokształt osiągnięć wspinaczkowych; Piotra Pustelnika za zdobycie Korony Himalajów; Aleksandra Doby za całokształt osiągnięć kajakarskich.
Himalaista Leszek Cichy, członek kapituły Kolosów, wręcza Super Kolosa kapitanowi Henrykowi Jaskule podczas uroczystości w Przemyślu (fot. D. Delmanowicz)
