Właściciele Zajazdu Magyar w Wyżnem w pow. strzyżowskim – Bolesław Drozd i jego córka Justyna Drozd – zostali uhonorowani węgierskim Złotym Krzyżem Zasługi. Odznaczenie przyznał prezydent Węgier János Ader „za zasługi w działalności na rzecz pielęgnowania i rozwoju węgiersko-polskich relacji gastronomicznych i kulturalnych”.
Odznaczenie odebrał osobiście Bolesław Drozd z rąk László Kövéra, przewodniczącego Zgromadzenia Narodowego Węgier, oraz Ivána Gyurcsika, ambasadora Republiki Węgierskiej w Polsce. Uroczystość odbyła się w ub. tygodniu w węgierskiej ambasadzie w Warszawie.
Zajazd Magyar rozpoczął działalność w 2001 r. Słynie z węgierskiej kuchni, która ściąga tu jej smakoszy także z odległego o prawie 20 km Rzeszowa i okolic. – W zajeździe występowały na żywo zespoły muzyczne z Węgier, udzielaliśmy także wszelakiej pomocy Węgrom, którzy przyjechali do Polski – informuje Bolesław Drozd.
Współwłaściciel Magyara w 1973 r. ukończył Wyższą Szkołę Handlu i Gastronomii w Budapeszcie. Pomagał w uruchomieniu restauracji Hungaria w Rzeszowie, opracowywał dla niej receptury na potrawy węgierskie. Pracując w gastronomii, marzył jednak o własnej restauracji. To marzenie spełniło się w 2001 r.
– Rozwijamy się – podkreśla Bolesław Drozd. – Na wiosnę przeprowadzimy remont zajazdu, zmienimy trochę wystrój. W międzyczasie otworzyliśmy pensjonat Eger w Kazimierzu Dolnym. Oczywiście z kuchnią węgierską.
Podczas tej samej uroczystości Robert Choma, prezydent Przemyśla, został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Węgierskiego.
