Mało znane rysunki Matejki, Chełmońskiego, Pankiewicza i Michałowskiego, miedzioryty nowożytne i japońskie drzeworyty barwne – zgromadzone w muzealnych zbiorach Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II – znalazły się na wystawie w Muzeum Regionalnym w Stalowej Woli. Ekspozycję można oglądać do 25 października.
Otwarcie wystawy zbiegło się w czasie z otwarciem nowego gmachu Instytutu Inżynierii Środowiska KUL w Stalowej Woli. Ekspozycja jest niepowtarzalną okazją do zapoznania się z mało znanymi rysunkami tak wybitnych artystów jak Jan Matejko, Piotr Michałowski, Józef Chełmoński, Józef Pankiewicz czy Stanisław Noakowski. Dopełnieniem prezentacji jest wybór miedziorytów nowożytnych, sztychowanych m.in. przez Dominicusa Custosa, Willema Jacobsz. Delffa, Charlesa deLa Hayei Claude'a Roya oraz japońskich drzeworytów barwnych m.in. Ichiyuusaiego (Utagawy) Kuniyoshiego i Hasuiego Kawase. Pokazywane na wystawie prace na papierze pochodzą z darów księdza prof. Władysława Smolenia, Olgi i Tadeusza Litawińskich, Krystyny Hartleb, Lecha Wałęsy oraz Stanisławy i Tadeusza Witkowskich.
KUL powołano do życia w 1918 r. w celu kształcenia i prowadzenia badań w duchu równowagi pomiędzy nauką i wiarą. Ważną rolę w tym procesie przewidziano dla uniwersyteckich zbiorów sztuki. Ich początki przypadają na rok 1932, kiedy to ksiądz kanonik Jan Władziński (1861-1935), znany w środowisku lubelskim patriota, społecznik, a także „skrzętny zbieracz pamiątek historycznych i stylowych okazów z różnych zakątków kraju”, ofiarował lubelskiej uczelni swoją bogatą kolekcję. Muzealia rozlokowane zostały „w przygodnych szafach, komodach i gablotach, a w przyszłości otrzymać miały stosowne urządzenia muzealne”. W grudniu 1939 r. zbiory zostały zajęte przez Niemców i – jak się wydaje – bezpowrotnie utracone.
W odradzającym się po wojnie Uniwersytecie nie zapomniano jednak o przedwojennych tradycjach muzealnych. Dzięki zaangażowaniu władz uczelni oraz niezwykłej ofiarności instytucji kościelnych i osób prywatnych na przestrzeni ostatnich osiemdziesięciu lat udało się zgromadzić w KUL przeszło 1700 obiektów.
Zbiory zorganizowane zostały według zasad i standardów muzealnych, jednak ich nadrzędnym zadaniem jest pełnienie roli warsztatu dydaktyczno-badawczego, w którym pracownicy naukowi prowadzą laboratoryjne i ćwiczeniowe zajęcia ze studentami historii sztuki z zakresu konserwacji, muzealnictwa, inwentaryzacji i ochrony zabytków. Dzięki owocnej współpracy z muzeami bogate zbiory sztuki KUL mogą być prezentowane szerokiej publiczności.
Wystawa „Od Matejki do Utagawy. Rysunki i ryciny z kolekcji Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II” potrwa do 25 października.
